EA, 24 września 2013

Polska przegrała z Bułgaria 2:3 (25:22, 25:22, 20:25, 24:26, 16:18) w barażowym meczu CEV VELUX Mistrzostw Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2013. Biało-czerwoni zostali wyeliminowani z rywalizacji.

Polska przegrała w Gdańsku z Bułgarią (25:22, 25:22, 20:25, 24:26, 16:18) w barażowym meczu CEV VELUX Mistrzostw Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2013. Biało-czerwoni zajęli w grupie B drugie miejsce, a ich rywale trzecie w D. Polska odpadła z rywalizacji.

Pierwszy punkt zdobył Grzegorz Bociek. Na początku seta biało-czerowni wykonali kilka udanych akcji i prowadzili 4:2, 6:4 oraz 8:4. Ataków nie kończył Skrimow. Przed pierwszą przerwą techniczną Polacy zablokowali atak rywali. Po wznowieniu gry inicjatywa w dalszym ciągu należała do podopiecznych trenera Andrei Anastasiego, których przewaga wynosiła już 12:7. Polski zespół w kolejnychy akcjach jednak nie uniknął błędów i przewaga spadła do jednego punktu. Przy stanie 14:13 trener Anastasi poprosił o czas. W kolejnych fragmentach gry trwała zacięta walka. Rywale wyrównali na 17:17. W końcówce polski zespół uzyskał przewagę 23:21. Dobre akcje wykonał Michał Winiarski. Biało-czerwoni zasłużenie objęli prowadzenie w meczu 1:0, zwyciężają w tej partii 25:22.

Drugi set rozpoczął od wymiany siatkarskich ciosów. Minimalnie prowadzili rywale, na pierwszej przerwie technicznej było dla nich 8:7. Polski zespół miał dobrą zagrywkę. Udanymi akcjami popisywał się Michał Winiarski. Było 10:8 dla Bułgarii, ale biało-czerwoni wyrównali i uzyskali przewagę 12:11. Dobrze funkcjonowała zagrywka. Jednak zespół bułgarski odzyskał inicjatywę. Nie było sposobu na powstrzymanie Aleksiewa. Kapitan bułgarskiego zespołu przebijał przez polski blok. Rywale prowadzili 16:14 i 19:17. Dobre akcje biało-czerwonych doprowadzają do remisu. Trener Camillo Placi przy stanie 19:19 poprosił o czas. Jednak pauza na niewiele zdała drużynie rywali tak jak wejście na zagrywkę znanego z boisk PlusLigi Nikołaja Penczewa. Od stanu 21:21 była błyskawiczna krótka polskiego zespołu i aut po bloku rywali. Jeszcze znakomity atak wykonał Bartosz Kurek i za chwilę można było cieszyć się ze zwycięstwa 25:22.

W dwóch pierwszych setach znakomicie funckjonowała zagrywka polskiego zespołu. Rywale mieli przyjęcie poniżej 30 procent. Kapitralny mecz rozgrywał Michał Winiarski. Początek trzeciego seta był pomyślny. Polska prowadziła 2:0 i na tym praktycznie skończyły się pozytywy w tej partii w wykonaniu biało-czerwonych. Bułgaria szybko odrobiła straty i na pierwszą przerwę techniczną schodziła z przewagą 8:4. Rywale grali znakomicie w obronie. Poprawili przyjęcie co przełożyło na skuteczność w ataku. Przewaga bułgarskiego zespołu wzrastała. Przy stanie 14:8 na rozegraniu Łukasza Żygadło zamienił Fabian Drzyzga. Jednak losy rywalizacji nie zmieniły się. Polski zespół walczył do końca, ale strat nie był w stanie odrobić. Bułgaria wygrała 25:20.

Czwarty set był najbardziej dramatyczny z dotychczas rozegranych. Cały czas inicjatywa należała do zespołu bułgarskiego. Ataki kończył Cwetan Sokołow. Polska goniła rywali zmniejszała straty do jednego punktu, by po chwili przegrywać znowu trzema-czterema. Bułgaria prowadziła m.in. 20:17. Jednak biało-czerwoni nie poddali się. Doprowadzili do stanu 23:23. Bułgaria miała piłkę setową. Atak skończył Bartosz Kurek. Następnie o sobie znowu dał znać Sokołow. Rywale wygrali 26:24.

Tie break zaczyna się fatalnie dla polskiego zespołu. Rywale obejmują prowadzenie 3:0. Trener Andrea Anastasi poprosił o czas. Po wznowieniu gry Bartosz Kurek obił blok rywali. Bułgarzy zdobyli kolejny punkt, ale po chwili Sokołow zepsuł zagrywkę. W następnej akcji jest polski blok. Biało-czerwoni wyrównują na 5:5 i obejmują prowadzenie 6:5. Bułgarski trener prosi o czas. Przy zmianie było 8:6 dla biało-czerwonych, którzy po wznowieniu zdobyli kolejny punkt. Jednak następnie tracą cztery punkty. Polski zespół popełniał błędy, w roli egzekutora wystąpił Cwetna Sokołow.

Polscy siatkarze wyszli jeszcze z trudnej sytuacji, gdy przgerywali 11:13. Bronili kolejne piłki meczowe. Dwa razy pomylił się Sokołow, ale ostatecznie Bułgarzy byli minimalnie lepsi.

Polska – Bułgaria 2:3 (25:22, 25:22, 20:25, 24:26, 16:18)

Polska: Piotr Nowakowski, Michał Winiarski, Bartosz Kurek, Łukasz Żygadło, Marcin Możdżonek, Grzegorz Bociek, Paweł Zatorski (L) – Michał Ruciak, Łukasz Wiśniewski, Michał Kubiak, Fabian Drzyzga

Trener: Andrea Anastasi

Asystent: Andrea Gardini

Bułgaria: Georgi Bratojew, Todor Skrimow, Cwetan Sokołow, Wiktor Josifow, Todor Aleksiew, Nikołaj Nikołow, Teodor Sałparow (L) – Danaił Miluszew, Nikołaj Penczew, Teodor Todorow

Trener Camillo Placi

Asystemt: Marco Camperi

Sędziowie: I Fabrizio Pasquali (ITA), II Vladimir Simonović (SRB)

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej