Aneta Kuć, 23 września 2013

W ostatnim grupowym meczu w gdańskiej Ergo Arenie Polska pokonała Słowację 3:1 (26:24, 20:25, 25:19, 25:22) – przegrana w meczu z Polską spowodowała, że zmierzymy się z bardzo trudnym rywalem – Rosją – powiedział po spotkaniu rozgrywający reprezentacji Słowacji, Michał Masny.

W ostatnim grupowym meczu w gdańskiej  Ergo Arenie Polska pokonała Słowację 3:1 (26:24, 20:25, 25:19, 25:22) – przegrana w meczu z Polską spowodowała, że zmierzymy się z bardzo trudnym rywalem – Rosją – powiedział po spotkaniu rozgrywający reprezentacji Słowacji, Michał Masny. 

Michał Masny - kapitan reprezentacji Słowacji:   Już przed rozpoczęciem meczu z Polską wiedzieliśmy, że i my i Polacy wyszliśmy z grupy – nie wiedzieliśmy tylko z kim zmierzymy się w meczach barażowych. Przegraliśmy to spotkanie, w rezultacie czego zmierzymy się z bardzo trudnym dla nas rywalem – Rosją. Będziemy się starać sprawić wielką niespodziankę tego turnieju. 

Stefan Chrtiansky  - trener reprezentacji Słowacji:  dzisiejszy wieczór był okazją do zmierzenia się z bardzo dobrym przeciwnikiem, a poza tym  dla wielu moich zawodników był pierwszą okazją do zagrania w  takiej atmosferze, być może po raz pierwszy w życiu. Jestem bardzo zadowolony z postawy mojego zespołu, mimo tego, że  przegraliśmy. Trener polskiego zespołu utrudnił nam bardzo grę zmieniając ustawienie oraz rozgrywającego, przez co mieliśmy z tym duży problem. Po bardzo ciężkim, pięciosetowym pojedynku z Turcją straciliśmy zarówno wiele sił fizycznych jak i psychicznych. Było to zauważalne w drugim secie, kiedy popełniliśmy mnóstwo błędów. 

Marcin Możdżonek – kapitan reprezentacji Polski:   Bardzo cieszymy się  z odniesionego zwycięstwa. Jesteśmy zadowoleni, że nasza gra poprawiła się w stosunku do poprzedniego spotkania. Przed nami mecz barażowy z Bułgarią – dobrze nam znanym przeciwnikiem. Postaramy przygotować się do tego spotkania najlepiej jak potrafimy. 

Andrea Anastasi – trener reprezentacji Polski:  w ostatecznym efekcie jestem zadowolony z postawy mojego zespołu – to nie jest łatwe zadanie rozegrać trzy mecze dzień po dniu. Pierwsze spotkanie może być nieco gorsze, jednak byłoby niedobrze, gdybyśmy przegrali trzeci mecz, gdyż najważniejszy jest postęp. Bardzo się cieszę, że zagrali dzis zawodnicy z kwadratu dla rezerwowych, przez co mogli pokazać, że są bardzo przydatni drużynie.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej