-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- CEV VELUX ME 2013: Juraj Zat'ko - Nie pokazaliśmy maksimum możliwości
Aneta Kuć, 21 września 2013
Pewne zwycięstwo Francji 3:0 (25:20, 35:33, 28:26) nad Słowacją zainaugurowało rywalizację w grupie B siatkarskich Mistrzostw Europy. - Graliśmy dość nerwowo, co zadecydowało o porażce z Francją – powiedział po meczu słowacki rozgrywający, Juraj Zat’ko.
-Jak oceniasz spotkanie rozpoczynające waszą rywalizację w Mistrzostwach Europy?
Juraj Zat’ko: Wydaje mi się, że nie byliśmy dobrze przygotowani do tego spotkania, ponieważ nie pokazaliśmy wszystkiego, nad czym pracowaliśmy podczas treningów. Byliśmy spięci, przez co graliśmy dość nerwowo – to główny powód naszej porażki z Francją.
- W drugim secie byliście bliscy doprowadzenia do remisu…
- Zgadza się, przez sporą część drugiej partii mieliśmy przewagę oraz kilka piłek setowych, których jednak ostatecznie nie wykorzystaliśmy. Odpowiedzią francuzów na każdy nasz atak była świetna obrona, przez co nie udało nam się odnieść zwycięstwa w drugim secie.
-Jak wyglądały wasze przygotowania do najważniejszej imprezy w tym roku?
- Przez ostatnie dwa miesiące bardzo ciężko pracowaliśmy nad poprawą poszczególnych elementów naszej gry. W ostatnim etapie przygotowań rozegraliśmy mecze sparingowe między innymi z Rosją i Włochami. Mimo, że oba sparingi zakończyły się dla naszego zespołu przegraną, zagraliśmy na wysokim poziomie. Mam nadzieję, że uda nam się przenieść tę dobrą grę z ostatnich spotkań sparingowych na kolejne mecze grupowe.
-Wasz kolejny grupowy rywal to Turcja. Jakie są nastroje w zespole przed tym spotkaniem?
-Spodziewamy się, że nasza drużyna bądź zespół z Turcji będzie walczył o trzecie miejsce w grupie. Jednak dopóki nie poznamy wszystkich wyników spotkań, niczego nie możemy być pewni. Będziemy zmotywowani do odniesienia zwycięstwa.
-Podczas Mistrzostw Europy w 2011 roku Wasza reprezentacja osiągnęła znakomity rezultat, którym było piąte miejsce. Jak oceniasz Wasze szanse na powtórzenie tego wyniku w tym roku?
-Dwa lata temu nasz zespół nie miał nic do stracenia. Znaleźliśmy się w bardzo trudnej grupie, w której z pewnością nikt nie stawiał naszej reprezentacji w roli faworytów. Dzięki temu nasza gra nie była nerwowa. Mając w pamięci ostatni czempionat, mieliśmy dużą szansę pokonać Francję w pierwszym meczu tych mistrzostw, czego jednak nie wykorzystaliśmy. Dlatego kolejny mecz z Turcją – teoretycznie słabszym rywalem - będzie dla nasz ogromnie ważny i trudny.
-Kolejny sezon ligowy spędzisz w Polsce. Co zadecydowało o tym, że zostałeś zawodnikiem Politechniki Warszawskiej?
-Już w poprzednim sezonie moim celem była zmiana klubu oraz – jeśli będzie to tylko możliwe - gra w polskiej lidze. W nadchodzącym sezonie, dzięki pomocy mojego menedżera, otrzymałem taką szansę. Bardzo się cieszę, że w nadchodzącym sezonie będę grał w warszawskim klubie.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej