EA, 25 września 2013

W środę w Ergo Arenie rozegrane zostaną dwa ćwierćfinałowe mecze CEV VELUX Mistrzostw Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2013. - Gra z Francją nie zakończy się w trzech setach - mówi trener Rosji Andriej Woronkow.

Mecz Francji z Rosją (środa, Ergo Arena, 17.00) będzie jednym z najciekawszych wydarzeń ¼ finału CEV VELUX Mistrzostw Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2013. – Na pewno gra nie skończy się w trzech setach – mówi trener Sbornej Andriej Woronkow.

- Reprezentacja Francji gra żywą, kombinacyjną, techniczną siatkówkę – mówi rosyjski szkoleniowiec. – Zawodnicy znakomicie spisują się w obronie. Na pewno gra z tym zespołem nie będzie należała do łatwych.

Rosja przegrała z Francją w półfinale mistrzostw Europy w 2009 roku. – Ten fakt nie ma już teraz żadnego znaczenia. Z tego tytułu nie będziemy odczuwali żadnej presji – dodaje rosyjski szkoleniowiec.

Podkreślił on, że w walce z takimi zespołami jak francuski „czasem trzeba kilka razy uderzyć piłkę, żeby sięgnęła ona parkietu.” – W podobny sposób grają siatkarze irańscy, z którymi w sparingach mieliśmy sporo problemów – przypomniał Andriej Woronkow. Z Iranem siatkarze rosyjscy spotkali się pod koniec sierpnia w okresie przygotowawczym do obecnych mistrzostw po zakończeniu zgrupowania.

Zdaniem rosyjskiego szkoleniowca do meczu z Francją trzeba podejść maksymalnie skoncentrowanym. – Psychika musi być prawidłowo nastawiona. Przede wszystkim nie należy przejmować się drobiazgami. Trzeba przyjąć do wiadomości, że mecz będzie trudny – zakończył Andriej Woronkow.


www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej