- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- Bartosz Kurek: Powtórzyć wynik w Bydgoszczy
Katarzyna Porębska, 21 czerwca 2014
W piątek Polska pokonała Brazylię 3:1 w meczu otwarcia Kraków Areny. W niedzielę biało-czerwoni rozegrają drugie spotkanie z Canarinhos. - Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby powtórzyć ten wynik w Bydgoszczy - zapowiada Bartosz Kurek, przyjmujący reprezentacji Polski.
Polska w świetnym stylu pokonała Brazylię w siódmym meczu fazy interkontynentalnej Ligi Światowej 3:1 (25:20, 25:21, 28:30, 25:20). Biało-czerwoni jedynie w końcówce trzeciego seta pozwolili rywalom przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
- Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa i z tych trzech punktów. Niecodziennie wygrywa się z Brazylią, w dodatku w takim stylu. Myślę, że gdyby popełnili mniej błędów własnych w końcówce tego przegranego seta to mecz zakończyłby się dużo szybciej - powiedział Bartosz Kurek.
I dodał - Myślę, że mimo nerwowych chwil ogólnie panowała bardzo fajna atmosfera. Każdy walczył o swoje punkty. Cieszę się przede wszystkim z tego, że stworzyliśmy świetne widowisko.
Piątkowe spotkanie przeciwko Brazylii zostało rozegrane w nowo wybudowanej hali Kraków Arena. Grę Polaków wspierało ponad 15 tysięcy kibiców.
- Publiczność jak zawsze w Polsce była fantastyczna. Cieszymy się, że otwarcie hali w Krakowie przypieczętowaliśmy zwycięstwem. Atmosfera była fantastyczna, z przyjemnością rozgrywało się tu mecz. Sala z zewnątrz robi świetnie wrażenie, a środku z kompletem kibiców sprawia, że efekt jest jeszcze lepszy - podkreślił przyjmujący reprezentacji Polski.
Bartosz Kurek piątkowy mecz rozpoczął w kwadracie dla rezerwowych. Na boisku pojawił się dopiero w końcówce trzeciego seta i pozostał już na nim do końca spotkania. Do tej pory to Kurek był liderem drużyny narodowej. Czy nie obawia się konkurencji na swojej pozycji?
- Moi rywale na boisku czują się bardzo dobrze. Chyba gołym okiem widać, że jeśli chodzi o moją osobę to jeszcze nie czuję się dobrze w systemie zaproponowanym przez trenera Stephane Antigę. W piątek miałem szansę wejść na boisko i cieszę się, że przy moim małym wsparciu udało się nam zdobyć te trzy punkty - wyznał reprezentant Polski.
W niedzielę biało-czerwoni rozegrają drugie spotkanie z Brazylijczykami. Tym razem mecz odbędzie się w Bydgoszczy. Czy Polakom uda się potrzymać zwycięsko passę i zwiększyć szansę na awans do Final Six?
- Najważniejsze, żebyśmy skupili się na swojej grze i zdobywaniu punktów, a nie na tym co robią nasi rywale. Jeżeli będziemy kontynuować swoją dobrą grę to o awans możemy być spokojni. Jednak, żeby zachować szansę na grę w Final Six musimy utrzymać naszą grę co najmniej na takim poziomie jak w dwóch pierwszych setach piątkowego spotkania. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby powtórzyć ten wynik w Bydgoszczy - zakończył Kurek.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej