Bartosz Kurek czuje się coraz lepiej

24 października, jak wszystko będzie OK, wrócę do treningów - informuje Bartosz Kurek, który jest kontuzjowany i nie gra w meczach swego klubu Dynama Moskwa.

Informowaliśmy już, że Bartosz Kurek nie zagra w pierwszym meczu Ligi Mistrzów, w której rywalizacja rozpocznie się 23 października. Tego dnia zespół reprezentanta Polski Dynamo Moskwa podejmie Tomis Konstanca. Dzień później w tej samej grupie PGE Skra Bełchatów zmierzy się z Fenerbahce Grundig Stambuł

Polak doznał kontuzji 3 października w przegranym 1:3 meczu drugiej kolejki Superligi z Iskrą Odincowo. Bartosz Kurek źle wylądował na parkiecie po wyskoku do bloku. Według opinii lekarzy jego przerwa w grze wyniosłaby od trzech do sześciu tygodni.

Na szczęście stan zdrowia Bartosza Kurka porawia się. - 24 października - to dzień, kiedy prawdopodobnie wrócę do treningów. Tego dnia będę miał powtórzone badanie rezonansem magnetycznym i jeśli wszystko będzie OK, to zacznę normalnie ćwiczyć. Na razie dostałem tylko pozwolenie na zajęcia na siłowni, oczywiście bez obciążania nogi  - napisał na swoim profilu na Facebooku.

Wszystko więc wskazuje, że Bartosza Kurka zobaczymy 14 listopada w Łodzi na atrakcyjnie zapowiadającym się meczu LM PGE Skra Bełchatów - Dynamo Moskwa.