KS, 7 lipca 2011

W pierwszym dniu turnieju finałowego Ligi Światowej, który odbywa się w hali Ergo Arena w Gdańsku, Polacy po pięciosetowym boju pokonali Bułgarię 3:2.

Vladimir Nikolov (kapitan reprezentacji Bułgarii): -Gratuluję Polakom zwycięstwa. Myślę, że to był bardzo interesujący mecz i dostarczył bardzo dużo emocji. To było ciężkie spotkanie, a w końcówce Polacy popełnili mniej błędów i to zadecydowało o ich zwycięstwie.

Michał Bąkiewicz (kapitan reprezentacji Polski): - Mecze inauguracyjne zawsze są bardzo nerwowe. Jesteśmy podbudowani tym, że udało nam się podnieść i doprowadzić do zwycięstwa. Myślę, że kibice są zadowoleni z widowiska. Zafundowaliśmy niezły horror. Bardzo dziękuję publiczności, która jak zawsze nas wspierała.

Radostin Stoyczev (trener reprezentacji Bułgarii): - Gratuluję całej polskiej ekipie zwycięstwa. Wykonała kawał dobrej roboty. Nie zdołaliśmy wykorzystać wszystkich szans, które nam się nadarzyły. Nie jesteśmy jeszcze na tyle doświadczonym zespołem.

Andrea Anastasi (trener reprezentacji Polski:) – To był bardzo ciężki mecz dla obu drużyn. Był nierówny, raz dominował jeden zespół, raz drugi. Dla nas bardzo ważny był restart. To nas bardzo podbudowało. Zawodnicy walczyli do końca, jestem z nich bardzo dumny. Po kontuzji Bartmana mieliśmy przestój, bo wszyscy na niego spoglądali. Ale w końcu doprowadzili do zwycięstwa. Naprawdę jestem z nich bardzo dumny.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej