- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- Aleksa Brdjović cieszy się na spotkanie z Polską
JK, 26 stycznia 2014
- Gramy co trzy-cztery dni z trudnymi rywalami. Dziś było spotkanie z ZAKSĄ, w tygodniu walczyliśmy z Generali Unterhaching w Pucharze CEV - mówi rozgrywający PGE Skry Bełchatów, Aleksa Brdjovic. W niedzielę podopieczni trenera Migueala Falaski odnieśli w PlusLidze bardzo szybkie zwycięstwo nad zespołem z Kędzierzyna-Koźla 3:0. Justro młody serbski gracz będzie śledził losowanie grup siatkarskiego mundialu.
- Nowy rok zaczął się bardzo dobrze. W meczu z Indykpolem AZS Olsztyn zdobył pan pierwszą statuetkę MVP.
- Jestem bardzo zadowolony z tego faktu, ponieważ to był mój pierwszy mecz, jaki w pełnym wymiarze rozegrałem w Pluslidze. Wygraliśmy 3:0, a ja zdobyłem statuetkę, więc naprawdę czuję się szczęśliwy. PGE Skra Bełchatów to dobra drużyna. Dziś pokonaliśmy Kędzierzyn, nie tak dawno awansowaliśmy do kolejnej rundy w Pucharze CEV. Konkurencja w zespole jest bardzo silna. Muszę dobrze grać (śmiech).
- Jutro w Warszawie odbędzie się Uroczysta Gala losowania grup finałowych FIVB Mistrzostw Świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014. Polska w pierwszej rundzie trafiła na Serbię.
- Bardzo chciałem, żeby moja reprezentacja spotkała się z Polską, chociażby ze względu na to, że teraz gram ze Stephanem Antigą, moim przyjacielem i trenerem biało-czerwonych. Najlepiej, abyśmy spotkali się jeszcze raz w finale. A z kim zagramy po drodze? To już wszystko jedno. Żeby zdobyć medal musimy prezentować się w każdym meczu na 100 procent naszych możliwości. Inaczej nic nie osiągnięmy.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej