Katarzyna Porębska, fot. Adrian Sawko, 20 kwietnia 2019

Red Bull "Siatkarskie Skrzydła": Artur Błażej

Podczas turnieju finałowego MP juniorów w Dębicy wybrano drużynę marzeń. Wyróżnieni zawodnicy zostali objęci programem Red Bull „Siatkarskie Skrzydła”. Jednym z laureatów jest Artur Błażej, najlepszy rozgrywający turnieju i brązowy medalista z zespołem Jastrzębskiego Węgla.

pzps.pl: Opadły już emocje po mistrzostwach Polski juniorów?
Artur Błażej: Tak, emocje po finałach już opadły. Teraz niestety nie ma czasu na odpoczynek, bo przede mną matura i trzeba się porządnie przyłożyć.

Wiem, że przyjechaliście do Dębicy po złoty medal. Mówiliście o tym głośno od początku zawodów. Oceniając już na spokojnie turniej, ten brązowy medal jest dla was sukcesem?
Tak jak pani powiedziała, przyjechaliśmy po złoto i niestety nie udało się nam zrealizować ustalonych celów. W głowie cały czas jest ten niedosyt po przegranym półfinale 3:2. Brązowy medal moim zdaniem nie jest jakimś wielkim sukcesem, ale musimy się cieszysz z tego co osiągnęliśmy.

Jak to się stało, że zacząłeś grać w siatkówkę?
W siatkówkę zacząłem grać w IV klasie Szkoły Podstawowej w Kamiennej Górze. Mój wychowawca wypatrzył mnie ze względu na wzrost. Spodobało mi się, więc w I klasie gimnazjum wyjechałem do internatu do Wrocławia. Wtedy tak naprawdę zaczęła się moja przygoda z siatkówką.

Jaki jest twój największy sukces sportowy?
Myślę, że nagroda indywidualna dla najlepszego rozgrywającego mistrzostw Polski juniorów.

Co jest twoim największym marzeniem sportowym?
Największym marzeniem sportowym jest chyba, jak każdego sportowca reprezentować swój kraj na igrzyskach olimpijskich.

Gdybyś miał do wyboru obejrzeć mecz piłki nożnej lub siatkówki, to co wybierzesz?
Oczywiście wybrałbym siatkówkę. Nie przepadam za piłką nożną.

Kto jest twoim siatkarskim idolem?
Moim idolem jest Luciano De Cecco.

Jak masz wolną chwilę, to co najczęściej robisz?
Wolną chwilę najczęściej wykorzystuje na spotkanie z moją dziewczyną i odpoczynek.

Jakbyś miał wybrać ligę w której zagrasz, to byłaby liga polska, włoska czy rosyjska?
Mamy jedną z najlepszych lig na świecie, więc nie widzę potrzeby wyjeżdżania z Polski, przynajmniej na chwilę obecną.

Jak oceniasz projekt Polskiego Związku Piłki Siatkowej i Red Bulla „Siatkarskie Skrzydła”?
„Siatkarskie Skrzydła” to naprawdę fajny projekt. Cieszę się, że zostałem do niego wybrany. Mam nadzieję, że przez ten rok moja współpraca z Red Bullem będzie owocna.

Podczas naszej ostatniej rozmowy powiedzieć, że przed wami czas na seniorską siatkówkę. Masz już plany gdzie zagrasz w kolejnym sezonie?
Można powiedzieć, że jakieś plany mam, ale na razie nic nie jest pewnego, więc nie chce zapeszyć. Mam nadzieję, że trafię do zespołu, który pozwoli mi rozwijać moje umiejętności i piąć się do góry.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej