Puchar Świata 2019 : Polska - Rosja 3:1

Na półmetku Pucharu Świata polscy siatkarze wygrali z Rosjanami 2:1 (25:27, 25:21, 25:18, 25:22). Jutro o 5.30 polskiego czasu mecz z Egiptem.

Mecz rozpoczął skutecznym atakiem Ivan Jakovlev, który w kolejnej akcji zepsuł zagrywkę. Po ataku ze środka tego zawodnika zespoły zeszły na pierwszą przerwę techniczną przy wyniku 6:8. Po ataku Voronkova w siatkę był remis po 10. Blok Kwolka na środku dał nam pierwsze prowadzenie 12:11. Po chwili Rosjanie zemścili się potrójnym blokiem na naszym przyjmującym. Mateusz Bieniek zdobył dwa asy serwisowe z rzędu i trener Rosjan poprosił o przerwę przy stanie 15:13. Rosjanie seryjnie psuli zagrywkę, a nasi siatkarz utrzymywali dwupunktową przewagę, którą powiększył do 20:17 Fabian Drzyzga wygrywając przepychankę na siatce. Przy zagrywce Surmaczewskiego Rosjanie doprowadzili do remisu po 22. Na boisku za Kwolka pojawił się Michał Kubiak. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali Rosjanie wygrywając po skutecznym ataku z przechodzącej piłki Filipova.

Drugi set oba zespoły rozpoczęły od bezbłędnych akcji w ataku przy własnym przyjęciu, stąd wynik oscylował wokół remisu. Pierwsze przełamanie dał pojedynczym blokiem Fabian Drzyzga i prowadziliśmy 6:4. Po serii doskonałych akcjach w obronie i skutecznych kontratakach naszych siatkarzy prowadzenie wzrosło do 15:10. Mateusz Bieniek dołożył asa serwisowego i zespoły zeszły na drugą przerwę techniczną. Przy agresywnej zagrywce Voronkowa Rosjanie odrobili straty do 16:14. Odpowiedzialność w ataku wziął na siebie Bartosz Kurek, dzięki któremu Polacy utrzymywali przewagę. W ostatnich akcjach równie skuteczny był Wilfredo Leon i po asie serwisowym Mateusza Bieńka w meczu był remis w setach.

Trzecia partia ponownie rozpoczęła się od gry punkt za punkt. Dopiero tuż przed pierwszą przerwą techniczną Polacy uzyskali przewagę, a po bloku na środku Karola Kłosa na 8:5 zeszli na minutową pauzę. Kolejne punkty nasi siatkarze zdobyli po bloku Kurka i Kłosa oraz kontrze Leona z lewego skrzydła. Środkowa faza seta to popis polskiego systemu blok – obrona, po kilku z rzędu wzorowo wyprowadzonych kontratakach prowadziliśmy 16:10. Po przerwie technicznej trzy asy serwisowe dołożył Wilfredo Leon. Nasi siatkarze kontrolowali sytuację , a seta zakończył atakiem zza trzech metrów Aleksander Śliwka.

Po zmianie stron w  pierwszy punkt zdobyli Rosjanie blokując na środku Karola Kłosa. Dwa kolejne zdobył atakami z lewego skrzydła Leon. Polacy nie zwolnili tempa i przy zagrywce Kłosa wyszli na prowadzenie 4:1. Nasi reprezentanci zeszli na pierwszą przerwę techniczną prowadząc 8:4.Blok duetu Śliwka – Kłos zmienił wynik na 10:5. Rosjanie nie złożyli jednak broni i po kilku udanych akcjach w bloku i obronie zmniejszyli stratę do 15:13. Po ataku Śliwki zawodnicy zeszli na drugą przerwę techniczną. Po powrocie na boisko nasi rywale zdobyli trzy punkty z rzędu doprowadzając do remisu.  Surmaczewski zepsuł zagrywką, a Fabian Drzyzga zaserwował asa po prostej i było 18:16. Dwie kolejne akcje to popis Olka Śliwki, który dynamicznymi atakami z prawego skrzydła wyprowadza nasz zespół na 20:17. Następny punkt zdobywa Leon kiwając z lewego skrzydła. Przy piłkach meczowych dwukrotnie kontratakowali Rosjanie doprowadzając do 24:22. Mecz zakończył przepychając środkowego Fabian Drzyzga.

Polska: Leon, Drzyzga, Kwolek, Bieniek, Kurek, Kochanowski, Wojtaszek (L) oraz Zatorski (L), Muzaj, Komenda, Śliwka, Kłos, Szalpuk

Rosja: Grankin, Kruglov, Voronkov, Filipov, Podlesnykh, Jakovlev, Golubev (L) oraz Kovalev, Surmaczewski, Semyszew, Andrejev (L), Szczerbinin, Vlasov

Statystyki: http://worldcup.2019.fivb.com/en/men/schedule/10443-poland-russia/post