Eugeniusz Andrejuk, 13 kwietnia 2015

Nie interesowało ich zdobycie medalu. Interesował ich tylko złoty medal. Polscy kadeci zostali mistrzami Europy.

- Nas nie interesuje medal. Nas interesuje tylko złoty medal. Mamy drużynę zdolną pokonać wszystkich rywali - mówił przed odlotem do Turcji na kontynentalny czempionat kadetów Leon Bartman, dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Leon Bartman. Na uczniach tej placówki została oparta reprezentacja biało-czerwonych.

Jak się okazało dyrektor spalskiej SMS, w której wychowało wielu znakomitych zawodników, wiedział co mówi. Doskonale znał możliwości reprezentantów kraju. Polski zespół w pierwszym meczu grupowym wygrał z Włochami 3:2, a następnie kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa. Swój znakomity pochód podopieczni trenerów Sebastiana Pawlika i Jacka Nawrockiego zakończyli wygraną w finale również z Włochami.

- To jest niesamowite uczucie. Czuję się fantastycznie. Pozdrawiam swoich graczy. Oni mieli kapitalny turniej i zaprezentowali świetną grę - powiedział Sebastian Pawlik.

Trener reprezentacji Polski podkreślił, że znakomita zagrywka była kluczem do zwycięstwa w finale. - Szczególnia nam pomogła w dwóch pierwszych partiach - dodał szkoleniowiec biało-czerwonych. - Włosi pokazali swój znakomity styl gry. Postawili nam trudne warunki rywalizacji. Zwycięstwo w tych mistrzostwach jest wielkim sukcesem polskiej siatkówki. Myślę, że sporo osób śledziło wydarzenia w tym czempionacie.

Biało-czerwoni po raz drugi zdobyli mistrzostwo Europy kadetów. W 2005 roku w Rydze triumfowała ekipa prowadzona przez trenera Zdzisława Gogola, a MVP turnieju został Jakub Jarosz. Poza nim grali jeszcze m.in. Bartosz Kurek i Zbigniew Bartman.

W tej kategorii wiekowej Polska odniosła dużo sukcesów. Poza wspomnianymi dwoma złotymi medalami biało-czerwoni sięgnęli po srebrne krążki w 2001, 2003, 2007 i 2013 roku oraz brązowe w 1995 i 1997 roku.

Sześć najlepszych drużyn Polska, Włochy, Turcja, Niemcy, Rosja i Bułgaria awansowało do mistrzostw świata kadetów. Trenerzy Sebastian Pawlik i Jacek Nawrocki, który niebawem poprowadzi reprezentację Polski kobiet, nawiązali do wielkich sukcesów w Turcji polskiej siatkówki. W 2003 roku mistrzyniami Europy zostały podopieczne Andrzeja Niemczyka, a w 2009 roku zawodnicy Daniela Castellaniego.

- Sukces kadetów w Turcji jest zwycięstwem polskiej myśli szkoleniowej. Mamy w kraju znakomitą pracę z młodzieżą. Inni mogą się od nas uczyć. Polscy trenerzy nie mogą mieć kompleksów wobec swoich zagranicznych kolegów - powiedział trener czołowego zespołu Krispol Ligi Camper Wyszków, Jan Such.

Drużyna SMS PZPS Spała występowała w tym sezonie w Krispol Lidze z dobrym efektem. Pokonała m.in. Camper. - Graliśmy przeciwko mocnej opozycji. Kadeci przez cały sezon walczyli z zawodnikami mającymi za sobą przeszłość w PlusLidze. Do Turcji przybyli, zobaczyli i zwyciężyli - zakończył dyrektor Bartman.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej