"Przed nami walka o upragniony medal"

Reprezentacja Polski w niedzielę o 21:00 polskiego czasu zmierzy się z Amerykankami - gospodyniami finałowego turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów 2023 w meczu o brąz. Biało-Czerwone w swoim półfinałowym starciu uległy Chinkom 0-3, a Amerykanki przegrały z Turcją 1-3.

Reprezentacja Polski pod wodzą trenera Stefano Lavariniego po raz pierwszy w historii zakwalifikowała się do najlepszej czwórki Siatkarskiej Ligi Narodów. Półfinałowe spotkanie nie ułożyło się po myśli naszych zawodniczek, jednak już miejsce w najlepszej czwórce turnieju to ogromne osiągnięcie naszej drużyny.

- To było ciężkie spotkanie, bardzo dobrze od samego początku układała się gra Chinek. Wyróżniały się swoją zagrywką, obroną i blokiem - zagrały niesamowicie i było ciężko znaleźć jakiś punkt, gdzie możemy się przebić i do tego nasza słabsza gra, dlatego to Chinki wygrały - powiedziała o półfinałowym meczu Olivia Różański. - Jutro walczymy o brąz, jesteśmy na pewno pozytywnie nastawione, bo każda chce tutaj wygrać medal. Idziemy po brąz i tyle! - dodała.

Kapitan drużyny Agnieszka Korneluk również podkreślała, że nasza drużyna jest w pełni zdeterminowana przed jutrzejszym meczem. - Przed nami walka o brąz i upragniony medal. Szybko musimy zapomnieć o tym meczu z Chinkami, zregenerować się i jutro wyjdziemy na boisko z nowymi siłami. Chcemy walczyć i zostawimy wszystko, co mamy na parkiecie,, żeby zdobyć ten brąz. Gramy o medal - brązowy a nie złoty, ale myślę, że jeśli zdobędziemy medal na imprezie z tak wspaniałymi zespołami będzie on smakował wyśmienicie - można powiedzieć, że jak złoto, bo żadna z nas nie ma jeszcze medalu Siatkarskiej Ligi Narodów. Jutro 100% mobilizacji.