- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Prezes PZPS: jest to wydarzenie historyczne
KP, fot. zaksa.pl, 7 kwietnia 2023
6 kwietnia 2023 zapisał się złotymi zgłoskami w historii Polskiej Siatkówki. W czwartkowy wieczór broniąca trofeum Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zapewniła sobie awans do finału Ligi Mistrzów. Dzień wcześniej dokonał tego Jastrzębski Węgiel. Pierwszy z naszych klubów wyeliminował włoską Perugię, drugi turecki Halkbank Ankara.
Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski podkreślił, że „jest to wydarzenie historyczne, awans dwóch polskich zespołów do finału Ligi Mistrzów jest rzeczą nadzwyczajną."
- Jest to efekt obranej wiele lat temu słusznej drogi szkolenia młodzieży, która dała efekty w postaciach kluczowych siatkarzy w najlepszych zespołach Europy. Polskie kluby udowodniły, ze cierpliwość i strategia rozwoju popłaca. W przypadku zespołu ZAKSY po raz trzeci z rzędu, a jastrzębianie dzięki tej cierpliwości i ogromnej pracy wielu ludzi doczekali się gry w wielkim finale. Gratuluję obu zespołom – powiedział prezes PZPS.
Pod wrażeniem znakomitej postawy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle był szef Projektu Siatkarskich Ośrodków Szkolnych, Waldemar Wspaniały, w przeszłości trener męskiej reprezentacji Polski i kędzierzyńskiego zespołu.
- ZAKSA raz jeszcze pokazała, że fantastycznie wytrzymała presję, zawodnicy doskonale poradzili ze stresem. Po drodze do finału wyeliminowali dwa włoskie kluby, prezentując siłę PlusLigi. Cieszy również fakt, że decydujące role odegrali polscy gracze – powiedział Waldemar Wspaniały.
Kędzierzynie potrzebowali do awansu dwóch zwycięskich setów w rewanżu w Perugii z Sir Sicoma Monini i swój cel osiągnęli już po dwóch pierwszych wygranych partiach (ostatecznie zwyciężyli 3:1). Dla ekipy z Opolszczyzny będzie to trzeci z rzędu finał tych rozgrywek. W dwóch poprzednich edycjach ZAKSA triumfowała, pokonując Itas Trentino.
- Jest to super sprawa – tak o polskim finale w Lidze Mistrzów powiedział II trener Jastrzębskiego Węgla Leszek Dejewski. – Polska Siatkówka odniosła kolejny sukces. Nasza rywalizacją z ZAKSĄ chodziła różnymi drogami. W tym sezonie my zdobyliśmy Superpuchar, a rywale Puchar Polski. Na pewno nie stoimy na straconej pozycji. Teraz wracamy na boiska PlusLigi, na których będą prezentowali się finaliści Ligi Mistrzów.
Przyjmujący reprezentacji i Jastrzębskiego Węgla Tomasz Fornal po meczu z Halkbankiem powiedział, że "dla takich chwil warto trenować i uprawiać sport."
Radości z sukcesu nie krył mistrz olimpijski i świata Ryszard Bosek. – Polska siatkówka zdominowała siatkówki w innych krajach. Wszyscy powinniśmy być dumni z takiego osiągnięcia. Nasze kluby zaprezentowały wielką klasę i po czwartkowym wieczorze nie ma już chyba wątpliwości, która ekstraklasa jest lepsza – PlusLiga czy Serie A – powiedział Ryszard Bosek.
Ryszard Bosek podkreślił, że „mamy w kraju wielu świetnych graczy na poziomie reprezentacyjnym za plecami których jest wielu równie dobrych młodych zawodników, chcących zająć miejsca w pierwszych składach.” – Taki stan powoduje stałą mobilizację tych aktualnie jeszcze lepszych. I to jest prawidłowe – zakończył Ryszard Bosek.
Tegoroczny finał zaplanowano na 20 maja we włoskim Turynie.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej