-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Polskie siatkarki już w Chinach. Trenują w Foshan przed II Turniejem World Grand Prix
Marcin Wojtania z Foshan, 13 czerwca 2012
Po pierwszym turnieju fazy interkontynentalnej World Grand Prix, reprezentantki Polski niemal z marszu rozpoczęły przygotowania do kolejnego. W niedzielę wieczorem rozegrały w Łodzi mecz z Brazylią, a dzień później były już na warszawskim lotnisku Okęcie, skąd udały się w długą, bo trwającą kilkanaście godzin podróż do Chin. Do leżącego niedaleko Kantonu Foshan dotarły we wtorek wczesnym popołudniem polskiego czasu.
Okazji na odpoczynek i aklimatyzację nie było w zasadzie wcale. Już następnego dnia rano zawodniczki Alojzego Świderka odbyły pierwszy trening i to od razu w hali, gdzie zmierzą się z drużynami rywalizującymi w grupie G: Chinami, Tajwanem i Koreą Południową. – Śmiałyśmy się, że wszyscy nasi przeciwnicy pochodzą z Azji, ale każdy gra zupełnie inaczej – przyznaje Paulina Maj. – Różnice dotyczą nie tylko poziomu, jaki prezentują, ale także sposobu gry. Chinki grają raczej siłowo, Tajwan – bardziej kombinacyjnie. Z kolei Koreanki bardzo dobrze bronią – wyjaśnia.
Alojzy Świderek od pierwszego dnia pobytu w Chinach nie oszczędza zawodniczek. Dwa treningi na hali i siłownia – tak wygląda środowy rozkład zajęć polskiej kadry. – Duszno, strasznie duszno! – narzekała po zajęciach Ewelina Sieczka. – Już przed rozgrzewką część z nas była spocona i mocno rozgrzana. Po tak długiej podróży pierwszy trening zazwyczaj nie wygląda ciekawie, ale mamy to już za sobą i później będzie tylko lepiej – dodaje.
Aby znaleźć się w gronie ośmiu najlepszych zespołów, które zmierzą się w wielkim finale w Ningbo, nie można sobie pozwolić na potknięcia. Podczas pierwszego turnieju World Grand Prix w Łodzi, Polki w starciach z bardzo silnymi rywalami (Serbią, Włochami i Brazylią) zdobyły trzy punkty. To całkiem nieźle, jednak nie na tyle by spokojnie myśleć o Ningbo. – Jesteśmy świadome tego, że praktycznie musimy wygrać dwa pozostałe turnieje, by znaleźć się w finale. Dlatego nastawiamy się na zwycięstwa w Chinach, a potem na Tajwanie – mówi Paulina Maj. Rywalizację w Foshan, biało-czerwone rozpoczną w piątek o 10:00 polskiego czasu meczem z Koreą Południową.Grupa G, Foshan, Chiny
15.06 (piątek)
10.00 Polska – Korea Płd.
13.30 Chiny – Tajwan
16.06 (sobota)
10.00 Polska – Tajwan
13.30 Chiny – Korea Płd.
17.06 (niedziela)
10.00 Tajwan – Korea
13.30 Chiny – Polska
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej