Polska - Dominikana 3:2 (25:18, 25:20, 23:25, 22:25, 17:15)

W południowokoreańskim Boryeong Polki wygrały po tie – breaku z reprezentacją Dominikany. Nasze siatkarki po nerwowym i nierównym spotkaniu zdobyły dwa punkty i utrzymały szóste miejsce w tabeli dające awans do Final Six.

W pierwszej akcji Dominikanki zatrzymały blokiem atak zza trzech metrów Malwiny Smarzek. Po ataku w siatkę Arias Polki wyszły na pierwsze prowadzenie 6:5. Nasze siatkarki utrzymały jednopunktowe prowadzenie do pierwszej przerwy technicznej. Po długiej akcji Magdalena Stysiak zdobyła kolejny punkt z przechodzącej piłki. Po błędzie w przyjęciu tej zawodniczki był już jednak remis po 10. Malwina Smarzek kontratakiem z drugiej linii zdobyła ostatni punkt przed drugą przerwą techniczną. Po powrocie na boisko Martyna Grajber zagrała asa na 17:14. Kolejną długą akcję atakiem po bloku z wysokiej piłki zakończyła Stysiak i przy wyniku 21:17 trener przeciwniczek poprosił o drugą przerwę. Po chwili dwukrotnie z rzędu potężnie z prawego skrzydła skontrowała Smarzek. Asa dorzuciła Nowicka i Polki miały pierwszą piłkę setową. Drugą okazję wykorzystała Agnieszka Kąkolewska atakując ze środka 

Skoncentrowane Polki bardzo dobrze zaczęły drugiego seta. Po udanych blokach i asie serwisowym Julii Nowickiej było 5:2. Po bloku Arias na Stysiak był remis po 5. Nasza przyjmująca zrewanżowała się rywalkom asem serwisowym. To jednak Dominikana prowadziła jednym punktem na pierwszej przerwie technicznej. Atak Efimienko- Młotkowskiej ze środka dał Polkom prowadzenie 12:9. Magda Stysiak wykorzystała piłkę przechodzącą na 14:10. Klaudia Alagierska tuż po wejściu na boisko popisała się asem serwisowym i na drugą przerwę techniczną Polki zeszły prowadząc 16:12. Po dwóch asach Gonzalez-Lopez trener Jacek Nawrocki poprosił o przerwę. W kolejnych akcjach oba zespoły popełniały prosta błędy. Więcej ich popełniły Dominikanki i Polki prowadziły 21:17. W końcówce pewnie punktowała Smarzek, a seta zakończył błąd serwisowy Martinez 

Po trzyminutowej przerwie Polki wróciły na boisko rozkojarzone i po prostych błędach przegrywały 0:3. Nasze siatkarki zdołały nieco zniwelować straty i na pierwszą przerwę techniczną zeszły przegrywając jednym punktem. Po kontrze De La Cruz nasze przeciwniczki wyszły na prowadzenie 12:10. Smarzek i Kąkolewska zatrzymały atak Rivery doprowadzając do remisu po 14. Atak autowy naszej środkowej dał przeciwniczkom dwupunktową przewagę na drugiej przerwie technicznej. Po zmianie Kąkolewskiej na Kamilę Witkowską Polki blokiem odrobiły dwa punkty i trener Dominikanek poprosił o przerwę. Po autowym ataku z obiegnięcia nasze siatkarki objęły prowadzenie 19:18. Nasze rywalki mimo zmian w składzie nie ustrzegły się błędów i Polki powiększyły przewagę do 22:18. Dwie kolejne przypadkowo przegrane akcje zmusiły trenera Jacka Nawrockiego do wzięcia czasu. Po przerwie Dominikanki zdobyły kolejny punkt i było po 22. O przyznaniu kolejnego zadecydował challenge, sędziowie przyznali go naszym rywalkom. Seta wygrały Dominikanki po błędzie przejścia linii trzeciego metra Smarzek 

Czwarty set rozpoczął się od czujnej gry Polek i błędów w ataku rywalek. Po potężnym ataku z lewego skrzydła Stysiak było 6:2. Malwina Smarzek dołożyła punkt z drugiego skrzydła i o czas poprosił trener Dominikany. Na drugiej przerwie technicznej przy wyniku 8:3 nasza atakująca miała już na swoim koncie 22 zdobyte punkty. Kamila Witkowska przerwała krótką serię przeciwniczek zdobywając punkt na 10:6. Przeciwniczki odrobiły dwa punkty blokiem, ale sprawy w swoje ręce wzięła nasza liderka – Malwina Smarzek odrabiając straty kontratakami. Po jej uderzeniu z lewego skrzydła zespoły zeszły na drugą przerwę techniczną przy wyniku 16:12. Polki na boisko wróciły zaskakująco nerwowe co skrzętnie wykorzystały Dominikanki odrabiając trzy punkty straty. Po kontrze De La Cruz był remis po 18. Malwina Smarzek atakiem zza trzech metrów dała jednopunktowe prowadzenie, które po długiej akcji i kontrze De La Cruz odzyskują rywalki. Polki nie potrafiły zakończyć kolejnej długiej akcji skutecznym atakiem i było 19:22. Dominikanki nie wypuściły swojej szansy i skończyły seta blokiem na Malwinie Smarzek.

Piątą partię nasze siatkarki zaczęły z niską skutecznością ataku, ale dzięki szczelnemu blokowi wynik oscylował wokół remisu. Po drugiej stronie siatki w ataku brylowała De La Cruz, którą udało się dopiero zatrzymać blokiem Kąkolewskiej na 6:3. Po przerwie Stysiak zaserwowała szczęśliwego asa – piłka przetoczyła się po siatce po jej zagrywce. Zespoły zmieniły strony przy prowadzeniu Polek 8:4. jednak nie po raz pierwszy w tym meczu nasze siatkarki bardzo szybko oddały rywalkom dwa punkty. Martyna Grajber bardzo sprytnym atakiem z lewego skrzydła zdobyła dziesiąty punkt. Po kontrataku z drugiej linii Stysiak było 11:6. Po dwóch błędach w ataku Witkowskiej i Smarzek trener Nawrocki poprosił o przerwę. W kolejnej akcji zimną krew zachowała Magda Stysiak kończąc ważną piłkę zza trzech metrów, ale po challengu sędziowie zmienili decyzję i było już tylko 11:10. Magdalena Stysiak zablokowała atak na prawym skrzydle i było 13:10. Zepsuta zagrywka Rivery dała Polkom pierwszą piłkę meczową. Klaudia Alagierska zepsuła zagrywkę. Polki nie wykorzystały dwóch piłek meczowych przy przyjęciu, a po zablokowaniu Smarzek Dominikanki miały szansę zakończyć mecz. Bohaterką piątego seta została Magdalena Stysiak, która zakończyła atakiem dwie ostatnie akcje.

Polska: Smarzek, Nowicka, Kąkolewska, Efimienko - Młotkowska, Stysiak, Grajber, Stenzel (L) oraz Alagierska, Witkowska, Różański

Dominikana: Eve, De La Cruz, Gonzalez, Marte, Arias, Rivera, Martinez (L) oraz Pena, Perez, Rodriguez (L), Martinez

Statystyki meczowe: www.volleyball.world/en/vnl/women/schedule/9984-poland-dominican%20republic/post