Eugeniusz Andrejuk, fot. Piotr Sumara, 15 czerwca 2018

Polscy siatkarze przed kolejnym turniejem Ligi Narodów

Od piątku do niedzieli polscy siatkarze zagrają w czwartym turnieju Ligi Narodów.  W Hoffman Estates niedaleko Chicago zmierzą się kolejno z Iranem, USA i Serbią. Biało-czerwoni są liderem z ośmioma zwycięstwami i jedną porażką. Gdyby wygrali trzy najbliższe spotkania, to mieliby praktycznie awans do Final Six, który odbędzie się 4-8 lipca w Lille.

Reprezentacja Polski do USA przeniosła się po długiej podróży z Osaki, gdzie w trzecim turnieju nie straciła punktu, pokonując Włochy, Japonię i Bułgarię.

Powtórzyć serię trzech zwycięstw Hoffaman Estates  będzie bardzo trudno. W tabeli Ligi Światowej Amerykanie plasują się na czwartej pozycji, Serbowie na szóstej, a Irańczycy na jedenastej.

W najbliższy weekend będzie okazja zrewanżowania się Serbii za porażkę 0:3 na Stadionie Narodowym w Meczu Otwarcia LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017. W 2017 roku w Lidze Światowej (poprzedniczka Ligi Narodów) przegraliśmy również z Iranem i USA.

Na boisku w Hoffaman Estates zobaczymy też wielu zagranicznych graczy znanych z występów w PlusLidze. Będą to Milad Ebadipur (Iran), Srecko Lisinac, Aleksandar Atanasijevic, Marko Ivovic i Milan Katic (Serbia) oraz David Smith i Thomas Jaeschke (USA).

- Przed nami kolejny trudny turniej. Będziemy mieli rywali z najwyższej światowej półki.  Szanujemy każdego przeciwnika, ale znamy swoje możliwości i przystąpimy do wszystkich spotkań bez kompleksów – mówi trener reprezentacji Polski Vital Heynen.

Przyjmujący reprezentacji Polski, mistrz świata juniorów Bartosz Kwolek podkreśla, że z dotychczasowego bilansu trzeba cieszyć się. - Pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać z najlepszymi. Pokonaliśmy Rosję i Włochy, czyli światowy top, więc czemu mamy przegrywać z innymi? - powiedział.

Do kadry na turniej w USA trener Heynen powołał m.in. Mateusza Mikę, który wraca do drużyny narodowej po przerwie - w ubiegłym roku zabrakło go ze względu na kłopoty zdrowotne. Nie grał w mistrzostwach Europy.

Polacy już grali w Hoffman Estates i tak jak poprzednio mogą liczyć na doping miejscowej Polonii. – Na razie skupiamy się na najbliższym spotkaniu. O grze w Final Six nie myślimy – dodaje Bartosz Kwolek.

W turnieju nie zagra jeden z najlepiej punktujących zawodników Stanów Zjednoczonych - Ben Patch. Jego miejsce zajął Kyle Ensing. Wszystko wskazuje na to, że ciężar ataku w amerykańskiej drużynie spadnie na barki Matthew Andersona, który podczas ostatnich meczów przesunięty został przez Johna Speraw'a na przyjęcie.

Do turnieju finałowego LN, który odbędzie się w dniach 4-8 lipca na stadionie piłkarskim w Lille, zakwalifikuje się pięć czołowych drużyn fazy interkontynentalnej oraz gospodarz Francja.

Kadra polskich siatkarzy na turniej Ligi Narodów w Hoffman Estates:

Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz
Atakujący: Bartosz Kurek, Damian Schulz, Maciej Muzaj
Środkowi: Bartłomiej Lemański, Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek
Przyjmujący: Bartosz Bednorz, Mateusz Mika, Bartosz Kwolek, Artur Szalpuk;
Libero: Michał Żurek, Kacper Piechocki.

Program turnieju Ligi Narodów w Hoffman Estates:

piątek
Polska - Iran ( 0.30 w nocy z piątku na sobotę)
USA - Serbia (3.00 w nocy z piątku na sobotę)

sobota
Iran - Serbia (21.00)
Polska - USA (2.30 w nocy z soboty na niedzielę)

niedziela
Polska - Serbia (19.00)
USA - Iran (0.30 w nocy z niedzieli na poniedziałek)

Transmisje z Siatkarskiej Ligi Narodów w sportowych stacjach Polsatu.

Wyniki i tabela LN: http://www.volleyball.world/en/vnl/men/resultsandranking/round1

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej