Podsumowanie 23. kolejki PlusLigi

Coraz bliżej końca fazy zasadniczej w PlusLidze, a 23. kolejka rozgrywek wprowadziła kolejne korekty do tabeli. Kto ma powody do zadowolenia?

W meczu inaugurującym kolejkę zabłysnął i tytuł MVP zdobył Artur Szalpuk wracający po czterotygodniowej nieobecności spowodowanej zabiegiem po kontuzji kolana. Czarni nie dali rady pokonać bełchatowskich gospodarzy, ale zyskali cenny punkt. Resovia przełamała wreszcie swoją fatalną passę. Wyjazdowym zwycięstwem nad drużyną z Zawiercia nie zyskała szansy na pierwszą ósemkę, ale mocno skomplikowała wejście do niej przeciwnikom.

Nieporównywalnie większe zmartwienie sprawili sobie suwalczanie, przegrywając do zera ze spadkowiczem z Bydgoszczy. Przegrana Olsztyna z mistrzem Polski nie była niespodzianką, ale gospodarze mieli w tym spotkaniu swoje chwile i nie składają broni w walce o play-off. Świetną zmianę na nietypowej dla siebie pozycji atakującego dał Wojtek Żaliński, który zdobył 20 punktów w niespełna trzech setach. O trzy mniej zdobył najlepiej punktujący wśród gości Piotr Łukasik, który w Uranii z pewnością czuje się jak w domu.

Poza swoim podwórkiem nie powiodło się siatkarzom z Warszawy, których wyjazd do Gdańska kosztował utratę pozycji lidera PlusLigi. Kolejny sukces odnotowali podopieczni Dariusza Daszkiewicza, którzy po starciu dwóch śląskich drużyn są o włos od gry o medale. Na nic zdała się doskonała postawa zdobywcy 28 punktów Dawida Konarskiego.

Ponad dwie godziny gry w Lubinie nie przyniosły żadnej ze stron satysfakcjonującego wyniku. Podział punktów praktycznie skazuje oba zespoły na szybkie zakończenie sezonu.

Wyniki 23. kolejki PlusLigi:

PGE Skra Bełchatów - Cerrad Enea Czarni Radom  3:2 (23:25, 25:17, 25:16, 21:25, 15:9)
Aluron Virtu CMC Zawiercie - Asseco Resovia Rzeszów  2:3 (25:21, 21:25, 22:25, 25:17, 13:17)
BKS Visła Bydgoszcz - Ślepsk Malow Suwałki  3:0 (26:24, 25:21, 25:23)
Indykpol AZS Olsztyn - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle  1:3 (19:25, 23:25, 27:25, 17:25)
Trefl Gdańsk - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa  3:0 (25:23, 26:24, 25:19)
GKS Katowice - Jastrzębski Węgiel  3:1 (25:21, 29:31, 25:23, 25:21)
Cuprum Lubin - MKS Będzin  3:2 (28:26, 21:25, 23:25, 25:17, 15:8)