ksmpolska.pl, fot. Piotr Sumara, 29 października 2017

Po raz pierwszy bezpośredni dostęp do KMŚ będzie miało ponad 1,5 mln ludzi

Klubowe Mistrzostwa Świata – FIVB Volleyball Men’s Club World Championship – zostaną rozegrane w Polsce w dn. 12-17 grudnia 2017 r. w Opolu, w Łodzi i w Krakowie.

W tym pełnym emocji siatkarskim święcie weźmie udział 8 najlepszych drużyn świata! Są to: Sada Cruzeiro (obrońca tytułu, mistrz Ameryki Południowej), Zenit Kazań (triumfator Ligi Mistrzów), dwie drużyny z Polski: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (gospodarz – mistrz Poski) oraz PGE Skra Bełchatów (wicemistrz Polski), Cucine Lube Civitanova (mistrz Włoch), Sarmayeh Bank Volleyball Club (mistrz Azji), Personal Bolivar (mistrz Argentyny), Shanghai Volleyball Club.

Faza grupowa Klubowych Mistrzostw Świata (KMŚ) w siatkówce mężczyzn rozegrana zostanie w Opolu i Łodzi w dn. 12-14 grudnia. Mecze półfinału oraz finał odbędą się w Krakowie 16 oraz 17 grudnia 2017 roku.

Opole, Łódź i Kraków – jeszcze nigdy rozgrywki Klubowych Mistrzostw Świata nie były rozgrywane w aż trzech miastach. To jest przełom w tych prestiżowych zawodach.

Biorąc pod uwagę tylko miasta, potencjał można oszacować na 1,5 mln zainteresowanych. W regionach mieszka kilka razy więcej.

Od kiedy Międzynarodowa Federacja Siatkówki zdecydowała o reaktywacji Klubowych Mistrzostw Świata, rozgrywki odbyły się w dwóch lokalizacjach: w latach 2009-2012 w Doha, w latach 2012-2016 w Betim. Zarówno w stolicy Kataru, jak i brazylijskiej miejscowości znanej przede wszystkim z przemysłu motoryzacyjnego, bezpośredni dostęp do najlepszych siatkarzy globu nie miało zbyt wielu ludzi. Doha to niespełna pół miliona mieszkańców, Betim z kolei to miasto o populacji niespełna 300-tysięcznej.

Na tym tle widać, że decyzja o przyznaniu prawa organizacji KMŚ 2017 właśnie Polsce była jak najbardziej słuszna. – Siatkówka się rozwija, chcemy docierać do jak największej liczby fanów, otwieramy się na świat – powiedział prezydent FIVB, Ary Graca.

– Siatkówka bez kibiców nie ma większego sensu – przyznał wiele razy Mariusz Wlazły, jedna z największych gwiazd nadchodzącego klubowego mundialu, siatkarz PGE Skry Bełchatów. – Dla nich wychodzimy na boisko, dla nich walczymy o każdą piłkę, dla nich wygrywamy.

Takiego potencjału, jaki niosą Klubowe MŚ 2017 jeszcze nie było. Nic więc dziwnego, że turniej zapowiada się rewolucyjnie. Nie bez powodu organizatorzy coraz częściej używają sloganu: „Przełom w światowej siatkówce”. – Mam przekonanie, że to nie będzie puste hasło – zapowiedział Tomasz Cieślik, szef Professional Sports Events, organizatora KMŚ 2017. – Przecież Polacy kochają siatkówkę!

 

Więcej o Klubowych Mistrzostwach Świata: https://www.kmspolska.pl/            

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej