Jarosław Bińczyk Fot. plusliga.pl, 1 kwietnia 2022

PlusLiga. Zapowiedź 26. kolejki

Ostatnia kolejka rundy zasadniczej PlusLigi rozstrzygnie, kto zagra w barażu o utrzymanie i kto będzie miał największe szanse przystąpienia do play off z pierwszego miejsca.

26. kolejka PlusLigi rozpocznie się w piątek i zakończy w niedzielę. Choć drużyny mają za sobą sześć miesięcy grania, to wciąż nie wszystko jest rozstrzygnięte. Przede wszystkim nie wiadomo, kto zagra o utrzymanie z drugim zespołem Tauron 1. Ligi. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że nic nie uratuje PSG Stali Nysa, która od czwartej kolejki zamykała tabelę. Dziś też jest na ostatnim miejscu, ale do Cerradu Enei Czarnych Radom traci tylko dwa punkty. Niewyjaśniona jest sprawa pierwszego miejsca: Jastrzębski Węgiel ma dwa punkty mniej od Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, z którą w niedzielę w zagra w swojej hali. 

- Tę ostatni a kolejkę mogę porównać do finału: każdy ma swój - mówi Daniel Pliński, trener Stali. - Jeszcze dwa tygodnie temu uniknięcie barażu wydawało się niemożliwe. Dzięki wygranym za trzy punkty z Olsztynem, Radomiem i Lublinem możemy już teraz zapewnić sobie utrzymanie. Uważam, że to możliwe.

Drużyna z Nysy kończy rundę zasadniczą meczem z Projektem Warszawa i na pewno nie jest bez szans na zwycięstwo za trzy punkty. Gospodarze, którzy mieli grać o medale, w tym roku wygrali tylko dwa z 12 spotkań w PlusLidze. - Po tym, czego już dokonaliśmy, uważam, że ten ostatni krok jest do zrobienia - zapewnia Pliński. Nie wszystko zależy jednak od siatkarzy Stali, bo do awansu na 13. miejsce potrzeba jeszcze zwycięstwa za trzy punkty PGE Skry Bełchatów nad Cerradem Eneą. Bełchatowianie już wiedzą, że zaczną play off z trzeciego miejsca, ale zapewne będą chcieć przedłużyć serię zwycięstw do dziewięciu. Ostatni raz przegrali w lidze 22 stycznia z Jastrzębskim Węglem. Radomianie przegrali cztery ostatnie mecze, a ostatni raz trzy punkt zdobyli 2 marca kiedy pokonali na wyjeździe ZAKSĘ.

Prawdziwy finał fazy zasadniczej zostanie rozegrany w niedzielę w Jastrzębiu-Zdroju. Zwycięzca zapewni sobie lepszą pozycję przed rywalizacją o medale. Będzie to drugie z trzech spotkań tych drużyn w ciągu ośmiu dni i trzecie w tym roku. Do tej pory wygrywała ZAKSA i to zadziwiająco łatwo - po 3:0. Ale Jastrzębski Węgiel jest niepokonany w PlusLidze od 12 kolejek, czyli od porażki z zespołem z Kędzierzyna-Koźla, także 0:3. - Nie patrzę na górę tabeli, ale teraz końcówka jest bardzo ciekawa - mówi Pliński. - Kilka dni temu wydawało się, że w lepszej dyspozycji na koniec sezonu jest Jastrzębski Węgiel, ale ZAKSA w środę w Lidze Mistrzów pokazała, że jest wielka. 

Jest też kilka innych nierozstrzygniętych kwestii: * kto zajmie piąte miejsce - Indykpol AZS Olsztyn czy Asseco Resovia Rzeszów i * która z trzech drużyn - Projekt Warszawa, GKS Katowice, Trefl Gdańsk - nie awansuje do czołowej ósemki.

Weekendowa kolejka nie zakończy jeszcze rundy zasadniczej, ponieważ do rozegrania pozostaną dwa zaległe spotkania: Jastrzębskiego Węgla i ZAKSY z Treflem.

Program 26. kolejki: 

Piątek

Ślepsk Malow Suwałki - GKS Katowice, 17:30

Projekt Warszawa - PSG STal Nysa, 20:30

Sobota

PGE Skra Bełchatów - Cerrad Enea Czarni Radom, 14:45

Aluron CMC Warta Zawiercie - LUK Lublin, 17:30

Asseco Resovia Rzeszów - Cuprum Lubin, 20:30

Niedziela

Jastrzębski Węgiel - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, 14:45

Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn, 17:30

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej