-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- PlusLiga: ZAKSA przypieczętowała awans do półfinału
Anna Daniluk, foto: PRESSFOCUS/PlusLiga, 28 marca 2021
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała 3:1 (20:25, 25:20, 25:21, 25:21) Ślepsk Malow Suwałki w drugim meczu ćwierćfinałowym i tym samym zameldowała się w najlepszej czwórce tegorocznych rozgrywek ligowych.
Pierwsze starcie ćwierćfinałowe pomiędzy Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzynem-Koźle a Ślepskiem Malow Suwałki odbyło się w niedzielę 21 marca. Również wtedy kędzierzynianie zamknęli mecz zwycięstwem w czterech setach.
Do drugiego z ćwierćfinałów podopieczni Nikoli Grbicia przystąpili kilka dni po wielkim zwycięstwie nad Zenitem Kazań w Lidze Mistrzów, gdzie potwierdzili swoją wspaniałą dyspozycję w tym sezonie. Trudno się więc dziwić, że to właśnie Ślązacy byli faworytami starcia z Suwałkami.
Ślepsk Malow Suwałki - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (25:20, 20:25, 21:25, 21:25). MVP: Benjamin Toniutti
Pierwsza partia, niejako tradycyjnie już, nie ułożyła się po myśli kędzierzynian, którzy po raz kolejny potrzebowali więcej czasu by wejść w mecz. Od początku zaś bardzo mocno spotkanie zaczęli siatkarze Ślepska, którzy pewnie kończyli swoje akcje i szybko zbudowali kilkopunktową przewagę, którą utrzymali do końca.
Kolejne odsłony toczyły się pod dyktando ZAKSY - szybko wprowadzonej przez rywali na najwyższe obroty. Finaliści Ligi Mistrzów chcieli jak najszybciej przesądzić o losach meczu, wykorzystując swoją bardzo konsekwentną siatkówkę. Dobra gra w ofensywie, kreowana przez Benjamina Toniuttiego oraz skuteczne zatrzymania na siatce, utrudniały sytuację rywali, którzy mimo wszelkich starań nie znaleźli sposobu na to, by przedłużyć ćwierćfinałową rywalizację o jeszcze jedno spotkanie. Suwałczanom nie pomógł też Paweł Zatorski, przyjmujący posyłane w niego zagrywki z bardzo dużą dokładnością, co otwierało francuskiemu rozgrywającemu cały wachlarz zagrań. Ostatecznie kędzierzynianie zakończyli rywalizację w czterech setach i jako trzecia z czterech drużyn zameldowali się w tegorocznych półfinałach PlusLigi.
Najwięcej punktów w drużynie Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyna-Koźle zdobył Łukasz Kaczmarek (21), z kolei najwyższą skuteczność w ataku wśród polskich reprezentantów zanotował Aleksander Śliwka (65%). Nagroda MVP trafiła zaś w ręce Benjamina Toniuttiego.
Siatkarze ZAKSY w półfinale zetrą się z PGE Skrą Bełchatów, natomiast w drugim spotkaniu powalczy Jastrzębski Węgiel oraz zwycięzca rywalizacji pomiędzy Treflem Gdańsk a VERVĄ Warszawą ORLEN Paliwa. Awans do finału dają dwa zwycięstwa. Mecze pófinałowe zaplanowane są w dniach 3 i 7 kwietnia.
Statystyki meczowe dostępne są TUTAJ
***
W kolejnym spotkaniu o 11.miejsce PlusLigi Cuprum Lubin pokonał Cerrad Eneę Czarnych Radom. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był jednak aż „złoty set”, bowiem pierwszy mecz między obiema drużynami 3:0 wygrali radomianie, a tydzień później w tym samym stosunku setów zwyciężyli „Miedziowi”. Oni też na własnej hali wygrali 15:12 „złotego seta”, przesądzając tym samym o losach 11.miejsca. Nagroda MVP trafiła do Wojciecha Ferensa, który w całym spotkaniu zdobył 17 punktów, przy 54-procentowej skuteczności w ataku.
Mecze o 11.miejsce PlusLigi:
Cerrad Enea Czarni Radom – Cuprum Lubin 3:0 (25:21, 25:22, 25:13)
Cuprum Lubin – Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:19, 25:17, 25:21) + złoty set 15:12
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej