- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- PlusLiga: wielkie emocje w hali Torwaru
Eugeniusz Andrejuk, 20 lutego 2019
Hit 21. kolejki PlusLigi pomiędzy ONICO Warszawa i PGE Skrą Bełchatów (2:3) mógł zadowolić najwybredniejszych kibiców. Gospodarze nie załamali się prowadzeniem mistrza Polski 2:0, odrobili straty i przegrali po zaciętym i emocjonującym spotkaniu. Oba zespoły, przy komplecie widzów na Torwarze, pokazały charakter i walczyły do końca.
Środowe spotkanie było zapowiadane jako pojedynek mistrzów świata, bowiem w kadrach obu zespołów jest aż 11 zawodników, którzy z reprezentacją Polski zdobywali złoto. Jednak do Warszawy z PGE Skrą nie pojechał Mariusz Wlazły, który jest kontuzjowany. Wciąż z urazem walczy Artur Szalpuk. MVP spotkania został jeden ze złotych medalistów czempionatu globu - Grzegorz Łomacz, który genialnie kierował grą swojej drużyny.
W zespole z Bełchatowa atakującym był Renee Teppan.- To niesamowite uczucie. Przeżywamy miłe chwile, które jednocześnie są bolesne dla ONICO - tak oceniał ten dramatyczny mecz. - Bardzo dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie. Totalnie dominowaliśmy na boisku w dwóch pierwszych setach. W trzecim trochę opadliśmy z sił, ale mieliśmy też szansę, żeby zakończyć ten mecz w trzech setach. Trochę nas to zabolało, że nie wygraliśmy i myślę, że to był też jeden z powodów, że przegraliśmy też czwartą partię. Wszystko jest jednak w naszych głowach i w naszych sercach. Reszta nie ma znaczenia. Pokazaliśmy, że potrafimy.
PGE Skra zajmuje siódme miejsce w tabeli PlusLigi i walczy o awans do play off, a do tej fazy zakwalifikuje sześć najlepszych zespołów. Czy taka wygrana pomoże mentalnie drużynie z Bełchatowa? - Zagraliśmy dobrze i to przeciwko tak silnej ekipie, jaką jest ONICO. Rywale grają rewelacyjny sezon, a dodatkowo wygraliśmy w ich hali. Bardzo fajnie jest zrobić kolejny krok w przód - podkreśla Renee Teppan, cytowany na klubowej stronie.
W kolejnym meczu bełchatowianie zagrają z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie (niedziela, godz. 14.45). - Każdy mecz to teraz dla nas mały finał, ale nie możemy się skupiać tylko na punktach, ale przede wszystkim na naszej grze. Musimy zrobić wszystko, żeby się dostać do szóstki i jestem pewny, że tak się stanie. Teraz czeka nas kolejny mecz, przeciwko Zawierciu i musimy go wygrać - kończy estoński atakujący mistrzów Polski.
22. kolejka spotkań PlusLigi zostanie zainaugurowana w sobotę meczem lidera ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z wiceliderem ONICO Warszawa (początek 14.45, Polsat Sport). W kadrach tych drużyn jest sześciu (po trzech w każdej) mistrzów świata z 2018 roku.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej