- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- PlusLiga. Jastrzębski Węgiel zatrzymał Asseco Resovię
Jarosław Bińczyk Fot. plusliga.pl, jastrzebskiwegiel.pl, 16 stycznia 2022
Po objęciu drużyny przez Marcelo Mendeza Asseco Resovia Rzeszów wygrał trzy kolejne mecze. Dobrą serię przerwał - nie bez trudu - Jastrzębski Węgiel.
To miało być najciekawsze spotkanie weekendu w PlusLidze i było. Obie drużyny miały zmierzyć się dopiero za dwa tygodnie, jednak ich rywale - Projekt Warszawa i Cerrad Enea Czarni Radom - nie miały wymaganej liczby zawodników z powodu COVID-19, dlatego mecze 16. kolejki zostały odwołane. Jastrzębski Węgiel i Asseco Resovia porozumiały się jednak i wykorzystały wolny termin, by zagrać awansem pojedynek 18. kolejki.
Goście po zmianie trenera grają coraz lepiej, wreszcie zaczynając wykorzystywać duży potencjał. Pod wodzą Marcelo Mendeza odnieśli trzy zwycięstwa, lecz prawdziwą weryfikacją była rywalizacja z wicemistrzem Polski który w tym sezonie trzykrotnie kończył grę pokonany. Oba zespoły wystąpiły w najsilniejszych obecnie składach, a na boisku aż roiło się od medalistów największych imprez, w tym mistrzów olimpijskich i świata.
Mecz był twardy, zacięty i przede wszystkim stał na bardzo dobrym poziomie. Jastrzębski Węgiel dwa pierwsze sety wygrał z minimalną przewagą i wydawało się, że wynik będzie taki sam jak w pięciu ostatnich spotkaniach tych zespołów, czyli 3:0. W Asseco Resovii bardzo dobrze grali Maciej Muzaj i Sam Deroo, jednak to było za mało na Jana Hadravę i Trevora Clevenota, którym doskonałym rozegraniem wspierał Benjamin Toniutti.
W siatkówce jest jednak jak w boksie, gdzie podobno nie ma odpornych na ciosy, a tylko źle trafieni. Tak było w trzecim secie sobotniego meczu ostatniej w tabeli Stali Nysa z PGE Skrą Bełchatów i w niedzielę w Jastrzębiu. Zazwyczaj dobrze przyjmujący zagrywkę gospodarze byli bezradni i często nie potrafili wyprowadzić ataków. Potężne kłopoty mieli nawet Jakub Popiwczak i Clevenot i Asseco Resovia wygrała pierwszego seta z Jastrzębskim Węglem od marca 2019 roku. Więcej nie zdołała, bowiem drużyna ze Śląska zmobilizowała się i w czwartej partii złamała rywali, mimo że dobrego dnia nie miał Tomasz Fornal. W rzeszowskim zespole pękł dobrze spisujący się wcześniej Deroo, a Klemen Cebulj stracił przyjęcie zagrywki, co od razu wpłynęło na skuteczność w ataku.
Na najlepszego zawodnika meczu wybrano Clevenota.
Statystyki meczu: https://www.plusliga.pl/games/id/1101457.html#stats
Cuprum Lubin - Trefl Gdańsk 3:1
Indykpol AZS Olsztyn - Ślepsk Malow Suwałki 3:2
Stal Nysa - PGE Skra Bełchatów 1:3
LUK Lubin - Grupa Azory ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej