- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- PlusLiga: czas na półfinały
Eugeniusz Andrejuk, fot. Jakub Ćmil i PRESSFOCUS, 2 kwietnia 2021
Gra o medale o mistrzostwo Polski siatkarzy wkroczyła w decydującą fazę. W sobotę rozegrane zostaną pierwsze półfinałowe mecze PlusLigi. Najpierw najlepszy zespół fazy zasadniczej Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmie PGE Skrę Bełchatów, a następnie na boisko wyjdą zawodnicy Jastrzębskiego Węgla i VERVY Warszawa ORLEN Paliwa.
Faworytem walki o mistrzostwo Polski jest Grupa Azoty ZAKSA, która awansowała do finału Ligi Mistrzów, eliminując włoskiego i rosyjskiego potentatów – Cucine Lube Civitanova i Zenit Kazań. Zespół trenera Nikoli Grbicia wygrał pewnie fazę zasadniczą. – Potrzebujemy tej wygranej i zrobimy wszystko, by tak się stało - mówi Grzegorz Łomacz, kapitan PGE Skry przed starciem w Kędzierzynie-Koźlu, cytowany na klubowej stronie internetowej.
Statystyka tego sezonu zdecydowanie przemawia na korzyść kędzierzynian. Oba zespoły grały ze sobą pięć razy i wszystkie mecze wygrała Grupa Azoty ZAKSA. – Liczę, że teraz z maksimum trzech półfinałowych meczów wygramy dwa. Oczywiście pięć porażek nie wygląda dobrze, ale ZAKSA była w fenomenalnej formie w tym sezonie. Oby teraz udało nam się wygrać. Potrzebujemy tej wygranej i zrobimy wszystko, by tak się stało – dodaje Łomacz.
Poza Grzegorzem Łomaczem w półfinałach zobaczymy większość kadrowiczów powołanych przez trenera Vitala Heynena na 2021 rok. Rywalizacja poszczególnych graczy będzie dodawała smaczku walce o awans do finału.
Czterech kadrowiczów w składzie ma VERVA Warszawa ORLEN Paliwa. Są to: Bartosz Kwolek, Artur Szalpuk, Damian Wojtaszek i Piotr Nowakowski. W opinii wielu fachowców stołeczny zespół nie zawsze wykorzystywał swój potencjał w fazie zasadniczej, w której zajął szóste miejsce, najgorsze z całej stawki półfinalistów. Jednak w ćwierćfinale podopieczni trenera Andrei Anastasiego wyeliminowali trzeci Trefl Gdańsk. I nie zamierzają na tym poprzestać.
Rywalem stołecznych będzie drugi w fazie zasadniczej Jastrzębski Węgiel, który w ćwierćfinale wyeliminował Aluron CMC Wartę Zawiercie. W dwumeczu znakomicie spisał się marokański atakujący Mohamed Al Hachdadi, który zdobył 44 punkty. Jest on dobrej myśli przed półfinałami. – Mam dobre przeczucie przed tym półfinałem. W fazie zasadniczej my pokonaliśmy ich na wyjeździe, oni zaś wygrali z nami u nas. Więc poziom drużyn jest wyrównany. Ale tak jak mówię: mam pozytywne przeczucia co do tej rywalizacji, że to my będziemy w finale – podkreśla Al Hachdadi, cytowany na stronie Jastrzębskiego Węgla.
W Jastrzębiu bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja młodych przyjmujących: Bartosza Kwolka, Tomasza Fornala i Rafała Szymury oraz kapitalnych libero: doświadczonego Damiana Wojtaszka i utalentowanego Jakuba Popiwczaka. Ten ostatni znalazł również uznanie trenera Heynena i w sobotę będzie miał znakomitą okazję, żeby udowodnić swoją przydatrność do reprezentacji.
Program półfinałów - sobota, 3 kwietnia
14.45 Grupa Azota ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów
17.30 Jastrzębski Węgiel - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa
środa, 7 kwietnia
17.30 VERVA Warszawa ORLEN Paliwa - Jastrzębski Węgiel
20.30 PGE Skra Bełchatów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Ewentualne trzecie mecze 11 kwietnia.
Gra toczy się w serii do dwóch zwycięstw. Gdy po dwóch meczach play off będzie wynik 1-1, gospodarzem trzeciego, decydującego spotkania będzie zespół wyżej skłasyfikowany po fazie zasadniczej.
Półfinały PlusLigi w sportowych stacjach Polsatu.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej