PlusLiga: Jastrzębski Węgiel pierwszym finalistą

- Liczę, że nasza forma będzie rosnąć - powiedział Tomasz Fornal, MVP spotkania PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 0:3 (18:25, 22:25, 19:25). Wygrana gości dała im drugie zwycięstwo w półfinale play off PlusLigi i awans do finału. Jastrzębianie zaprezentowali znakomitą formę i jeżeli jeszcze sprawdzi się przepowiednia najlepszego gracza, to w grze o złoty medal trudno będzie im sprostać niezależnie kto stanie po drugiej stronie siatki.

Jastrzębski Węgiel wygrał oba półfinałowe mecze po 3:0. O ile losy dwóch setów w pierwszym starciu rozstrzygnęły się na przewagi, to drugie przebiegało już pod dyktando obrońców tytułu. - Trudno szukać pozytywów. Mecz był bez historii, rywale awansowali do finału zasłużenie - komentował bełchatowianin Mateusz Bieniek.

Statystyki: https://www.plusliga.pl/games/id/1102016.html#stats

Po zwycięstwie w Kędzierzynie-Koźlu, Aluron CMC Warta Zawiercie uległ we własnej hali Grupie Azoty ZAKSA 0:3 (20:25,21:25, 21:25). MVP został inny kadrowicz Nikoli Grbicia Marcin Janusz. Tym samym o awansie do finału PlusLigi zadecyduje mecz nr 3, który odbędzie się w sobotę 30 kwietnia (początek 14:45). Pokonany w tej parze zmierzy się z PGE Skrą o brązowy medal.

Podobnie rozpoczęła się walka o finał tych zespołów w sezonie 2018/2019. Wtedy również zawiercianie wygrali pierwszy mecz, a w drugim prowadzili już 2:0 i byli bardzo blisko sprawienia sensacji. Ostatecznie przegrali jednak 2:3, a w trzecim starciu 1:3 i pozostała im gra o brązowy medal. W fazie zasadniczej sezonu 2021/2022 Grupa Azoty ZAKSA dwukrotnie pokonała zawiercian bez straty seta. We wtorkowy wieczór kędzierzynianie byli zespołem zdecydowanie lepszym. Goście rzadko obejmowali prowadzenie. Marcin Janusz i jego koledzy dyktowali warunki gry od pierwszej do ostatniej akcji.

Statystyki: https://www.plusliga.pl/games/id/1102015.html#stats