PlusLiga odrabia zaległości. Wygrana Asseco Resovii Rzeszów

Asseco Resovia Rzeszów pokonała Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (25:18, 25:23, 26:24) w zaległym meczu ósmej kolejki PlusLigi. MVP Klemen Cebulj.

Oba zespoły po przerwie spowodowanej koronawiusem zaczeły od wygranych, ale w kolejnych już meczach - trzy ekipa z Zawiercia i dwa Asseco Resovia - musiały już przełknąć gorycz porażek. Zespół trenera Igora Kolakovica przed przyjazdem do Rzeszowa jeszcze nie przegrał na obcym bosiku. Tym razem nie był w stanie sprostać gospodarzom.

Asseco Resovia przeważała przez większość meczu. Sporo emocji było w partii drugiej, kiedy przez długi czas dominowali goście i dopiero na fniszu za sprawą Buszka i Cebulja gospodarze przechylili szalę na swoją korzyść.

Trzeciego rzeszowianie powinni byli wygrać wyraźnie, prowadzili już 14:7. Jednak gospodarzom uciekło kilka piłek na przyjęciu i doszło do emocjonującej końcówki. Od stanu po 20 zespoły grały punkt za punkt do 24:24, a następnie dwie akcje należały do gospodarzy. W kluczowych momentach tej partii znów nie do zatrzymania byli Butryn i Cebulj. Ten ostatni zasłużenie otrzymał miano najlepszego gracza meczu.

W tabeli cały czas bez porażki prowadzi Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W piątek z udziałem lidera oraz PGE Skry Bełchatów dojdzie do "klasyku PlusLigi". Oba zespoły sprawdzą formę przed rywalizacją w przyszłym tygodniu w Lidze Mistrzów. Obie drużyny trafiły do jednej grupy.

Tabela: https://www.plusliga.pl/table.html