Z Tarnowa bliżej do Tauron Ligi

Drużyna Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów wygrała pierwszy mecz finałowy o awans do Tauron Ligi.

W finałach 1. Ligi kobiet, których stawką jest gra w Tauron Lidze, grają dwie najlepsze drużyny po fazie zasadniczej. Gospodarzem pierwszego spotkania były tarnowianki, które wykorzystały atut własnej hali. Początek na to nie wskazywał, bo lepiej grał zespół z Mielca, który prowadził nawet czterema punktami. Gospodynie pozbyły się jednak tremy i najpierw odrobiły straty, by później uzyskać już przewagę. W ich składzie nie było słabych punktów, a doskonale spisywała się atakująca Wiktoria Kowalska. 

Spotkania tych drużyn w fazie zasadniczej kończyły się tie-breakami, dlatego i tym razem liczono na zaciętą grę. Tak się jednak nie stało, bo Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów tym razem była zdecydowanie lepsza. Mielczanki grały poniżej swoich możliwości, choć kilka razy zdołały zbliżyć się do rywalek. Tak było w drugiej partii, kiedy z wyniku 19:15 zrobiło się 19:17. Trener Marcin Wójtowicz wziął czas, po którym jego podopieczne straciły tylko jeden punkt. 

W trzecim secie takich emocji nie było, bo Roleski Grupa Azoty PWSZ miało od początku przewagę. Pierwszy czas Mirosław Zawieracz, trener ITA TOOLS, wykorzystał przy wyniku 6:11. Pomogło, gdyż różnica spada do dwóch punktów, by jednak szybko wrócić do pięciu (12:17). Jego zawodniczki  nieźle radziły sobie w obronie, jednak zabrakło im skutecznych kontrataków. Na dodatek gospodynie świetnie spisywały się na siatce, a zaporą była środkowa Gabriela Ponikowska, wybrana MVP spotkania.

Do Tauron Ligi awansuje zwycięzca trzech meczów, a drugi rozegrany zostanie w niedzielę o godzinie 18 także w tarnowskiej hali, która w sobotę była wypełniona w 100 procentach. 

Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów - ITA TOOLS Mielec 3:0 (25:21, 25:19, 25:19)