Janusz Pełka, 17 czerwca 2017

Piąte miejsce Paszkowskiego i Łysikowskiego na ME U22 w Baden

Zakończyły się dla polskich par Mistrzostwa Europy U22 w Baden. Bilans tej rywalizacji to: piąte, dziewiąte i siedemnaste miejsca. Należy pochwalić zawodniczki i zawodników za ambicje i zaangażowanie w każdym meczu oraz docenić trenerów za dobre przygotowanie swych podopiecznych do turnieju. Trzeba pamiętać, że nasze pary rywalizowały z powodzeniem ze starszymi od siebie przeciwnikami, co daje dobry prognostyk na sukcesy w następnych latach.

Legieta/Łodej – Kotlasova/Resova CZE 1:2 (18:21, 21:13, 15:10)

Mimo bardzo ambitnej gry nie udało się awansować do dalszych gier  Kindze i Marcie. Czeszki przeważały w elemencie zagrywki, imponowały przeglądem sytuacji na boisku i wykorzystywały swoje umiejętności techniczne w grze ofensywnej.  Polki zajęły siedemnaste miejsce.

Gromadowska/Kłoda – Kotlasova/Resova CZE 1:2 (17:21, 21:14, 11:15)

Czeska para okazała się wysoce pechowa dla reprezentantek Polski, najpierw wyeliminowała Kingę Lekietę i Martynę Łodej, a dwie godziny później Aleksandrę Gromadowską i Martynę Kłodę. Kotlasova/Resova w pierwszym i trzecim secie grały bardzo spokojnie nie popełniając błędów własnych. W drugim secie Ola i Martyna zagrały „swoją” siatkówkę opartą na skutecznej grze przy siatce i ambitnej grze w obronie, co dało zdecydowane zwycięstwo w drugiej partii. Niestety w drugiej części trzeciego seta w poczynania Polek wdarła się nerwowość i ostatecznie tryumfowały Czeszki. Polki zajęły dziewiąte miejsce w turnieju.

Łysikowski/Paszkowski – Vitelli/Canegallo ITA 2:0 (21:16, 21:14)

Łysikowski/Paszkowski – Stoyanovskiy/Yarzutkin RUS 0:2 (22:24, 17:21)

W meczu o ćwierćfinał turnieju polska para zdecydowanie pokonała Włochów, dominując we wszystkich elementach siatkarskich. Mateusz Łysikowski i Mateusz Paszkowski sumiennie realizowali założenia taktyczne i nie popełniali błędów własnych.

Stoyanovskiy/Yarzutkin to para, która zajmuję ósme miejsce w rankingu World Tour seniorów. Podopiecznych trenera Sławomira Roberta czekało nie lada wyzwanie. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie godnym finału tej imprezy. Naszym zawodnikom należą się ogromne brawa, za świetną grę, udowodnili, że drzemie w nich ogromny potencjał.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej