- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Ojansivu: Jeżeli nie wierzy się w wygraną, lepiej zostać w hotelu
Bartosz Tobieński, MS, fot. Jarosław Pruss, 24 sierpnia 2017
- Po dwóch pierwszych setach sądziliśmy, że ten mecz już się zakończył, ale to tak nie działa ani w siatkówce, ani w żadnym innym sporcie – powiedział po meczu rozstrzygniętym na korzyść swojej drużyny najlepiej punktujący zawodnik po stronie Finlandii, Olli-Pekka Ojansivu. Drużyna Tuomasa Sammelvuo zwyciężyła w ERGO ARENIE 3:2 w pierwszym meczu Grupy A LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017 w grającej w Gdańsku Grupie A.
Ojansivu był prawdziwą opoką fińskiego zespołu w czwartkowym starciu z Estonią. Kibice w ERGO ARENIE nie mogli skarżyć się na brak emocji , a zawodnicy na brak dopingu – wyrównana gra obu zespołów porwała bowiem fanów zasiadających na trybunach.
- Estonia walczyła zaciekle i dzielnie jak lew. Tak samo i my. Sądzę, że w stylu gry naszych zespołów były właśnie takie podobne detale, które przeważały tę szalę raz na jedną, raz na drugą stronę – powiedział fiński atakujący.
Teraz Finów czeka dzień przerwy i już w sobotę zmierzą się w ERGO ARENIE z reprezentacją Polski.
- To na pewno bardzo silna drużyna, ale moim zdaniem głupotą jest podchodzić do meczu z takim nastawieniem, z brakiem wiary w wygraną. Lepiej zostać w hotelu, jeżeli nie wierzy się w korzystny rezultat – odparł zawodnik pytany o nadchodzące starcie z mistrzami świata z 2014 roku.
Finowie powrócą do ERGO ARENY w piątek, aby odbyć tam półtoragodzinny trening. Po nich na boisko gdańsko-sopockiej hali wbiegną Serbowie, a następnie na boisku zameldują się Polacy. W pierwszej części dnia, przed sobotnimi starciami, przeprowadzone zostaną także godzinne sesje treningowe.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej