Nie ma mocnych na Grupę Azoty Zaksę Kędzierzyn-Koźle

Nie ma mocnych na siatkarzy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Tym razem lider tabeli PlusLigi pokonał na wyjeździe Ślepsk Malow Suwałki 3:0 (26:24, 25:23, 25:19) w zaległym meczu ósmej kolejki i umocnił się na prowadzeniu. MVP spotkania został wybrany Łukasz Kaczmarek, który już po raz trzeci w tym sezonie otrzymał podobne wyróżnienie.

Kędzierzynianie rozegrali dotychczas osiem meczów, w których nie stracili punktu. - Cieszymy się ze zwycięstwa i zdobycia trzech punktów - mówił po spotkaniu w Suwałkach, Łukasz Kaczmarek. - W dwóch pierwszych setach gospodarze walczyli z nami jak równy z równym. Popełniali mało błędów, ryzykowali na zagrywce.

Łukasz Kaczmarek podkreślił, że "jest bardzo trudno przeciwstawić się ZAKSIE." - Nasza drużyna jest budowana nie od kilku miesięcy tylko od kilku lat. Gramy mądrą siatkówkę. Popełniamy mało błędów.

Trzy statuetki MVP otrzymał również w tym sezonie Aleksander Śliwka. - Nie myślimy o seriach zwycięstw, tylko koncentrujemy na kolejnym spotkaniu. W Suwałkach zagraliśmy konsekwentnie. Trzeci set po dwóch wyrównanych był już spokojniejszy. Cieszymy się z trzech punktów - powiedział po meczu w Suwałkach.

W innym sobotnim spotkaniu VERVA Warszawa ORLEN Paliwa przegrała z Cerradem Eneą Czarnymi Radom 0:3 (17:25, 23:25, 19:25). Bardzo dobrze radził sobie zastępujący chorego Dawida Konarskiego, Daniel Gąsior, ale i pozostali podopieczni trenera Roberta Prygla zasługiwali na pochwałę, którzy chyba pierwszy raz w tym sezonie udowodnili, że nazwiska w składzie mają lepsze, niż pozycję w tabeli.

W nadchodzącym tygodniu rozegrane zostaną kolejne mecze PlusLigi, a najciekawiej zapowiada się spotkanie Aluronu CMC Zawiercie z Grupą Azoty ZAKSĄ (wtorek 17.30, Polsat Sport). Zawiercianie rozegrali dotychczas pięć meczów, z których cztery wygrali.