MŚ w Wiedniu. Zwycięstwo Kantora/Łosiaka.

Piotr Kantor i Bartosz Łosiak po dzisiejszym zwycięstwie, awansowali do następnej rundy mistrzostw świata w siatkówce plażowej rozgrywanych w Wiedniu i jutro o ćwierćfinał zagrają z belgijską parą Koekelkoren/van Walle. Niestety, po zaciętych pojedynkach z turniejem pożegnali sie Mariusz Prudel/Kacper Kujawiak oraz Grzegorz Fijałek/Michał Bryl.

Mariusz Prudel/Kacper Kujawiak-Jefferson/Cherif QAT 0:2 (19:21, 23:25)

Mecz ten miał bardzo wyrównany przebieg.  Przez większą część pierwszego i drugiego seta na prowadzeniu byli Mariusz i Kacper, grając skutecznie w ataku i bloku. Końcówki należały jednak do Katarczyków, którzy na przestrzeni całego meczu popełnili o trzy błędy własne mniej.  

Grzegorz Fijałek/Michał Bryl-Herrera/Gavira ESP 0:2 (19:21, 19:21)

Los sprawił, że polska para już w pierwszej rundzie zmierzyła się z jednym z faworytów do medali w tych mistrzostwach, hiszpańską parą Herrera/Gavira . Obserwowaliśmy twardy, męski pojedynek punkt za punkt. O zwycięstwie Hiszpanów zadecydowały niuanse siatkarskie i ogromna cierpliwość w realizacji zadań taktycznych. Michał i Grzegorz zaprezentowali na przestrzeni całego turnieju bardzo duże umiejętności, grając ambitnie i widowiskowo.

Piotr Kantor/Bartosz Łosiak-Virgen/Ontiveros MEX 2:1 (21:12, 18:21, 15:9)

Pierwszy set tego pojedynku Polacy zdecydowanie kontrolowali, w każdym jego elemencie. Wydawało się, że spotkanie to szybko będzie rozstrzygnięte na korzyść naszych reprezentantów. Jednak stało się trochę inaczej, błędy własne i rozluźnienie w naszych szeregach doprowadziło do trzeciego seta. Piotr i Bartosz w decydującej partii pokazali na co ich stać, i dzięki asom serwisowym Łosiaka i grze przy siatce Kantora odnieśli końcowy sukces.