MŚ w Wiedniu. Piąte miejsce Piotra Kantora i Bartosza Łosiaka

Piotr Kantor i Bartosz Łosiak przegrali w Wiedniu z Dopplerem/Horstem (Austria) ćwierćfinałowy mecz  mistrzostw świata w siatkówce plażowej i zajęli piąte miejsce. Na trybunach stadionu zasiadło trzydzieści tysięcy kibiców, którzy pomimo morderczego upału dodatkowo zagrzewali zawodników do walki. Niewątpliwie dla polskiego duetu należą się gratulacje, który udowodnł, że należy do ścisłej czołówki światowej.

Piotr Kantor/Bartosz Łosiak-Doppler/Horst AUT 1:2 (33:31, 18:21, 11:15)

Oba zespoły stworzyły bardzo emocjonujące widowisko. Pierwszy set, to istny horror,  który Polacy dzięki szczęśliwej końcówce rozstrzygnęli na swoją korzyść. W drugiej partii Austriacy pokazali konsekwencję w grze i mimo wysiłków naszej pary nie dali sią złamać. Doppler grał praktycznie bezbłędnie w ataku, na domiar złego Polacy popełnili kilka błędów własnych, co zostało skrzętnie wykorzystane przez rywali. W trzecim decydującym secie Doppler/Horst prowadzili już 8:3, po czym zaświeciło światełko w tunelu, gdy na tablicy wyświetlił się wynik 8:7. Po przerwie technicznej Austriacy rozpoczęli grę bardzo zmotywowani i niesieni dopingiem, odnieśli końcowe zwycięstwo.