Martyna Szydłowska, fot. Volleyball World, 14 października 2023

MŚ w Meksyku: Bartosz Łosiak i Michał Bryl piszą historię
Bartosz Łosiak i Michał Bryl jako pierwsza polska para w historii awansowali do najlepszej czwórki mistrzostw świata rozgrywanych w meksykańskiej Tlaxcali, stojąc przed szansą wywalczenia historycznego medalu. W ćwierćfinałowym spotkaniu, pełnym niesamowitych akcji, pokonali czwartą parę światowego rankingu i turniejową "trójkę" Andiego Benesha i Milesa Partaina.  W półfinale, który zaplanowano na 1 w nocy polskiego czasu Bartosz Łosiak i Michał Bryl zmierzą się z mistrzami Europy - Szwedami Davidem Åhmanem i Jonatanem Hellvigiem.
 
 Partain/Benesh - Łosiak/Bryl 0:2 (19:21, 16:21)
 
potkanie, którego stawką był awans do najlepszej czwórki czempionatu globu, otworzyła długa wymiana zwieńczona imponującym atakiem Łosiaka. Obie strony od początku meczu - rozgrywanego w deszczu - prezentowały to, co mają najlepsze, dostarczając imponujących zagrań, przy grze punkt za punkt. Jak w poprzednich spotkaniach Michał Bryl prezentował swoje niesamowite możliwości w bloku. Polacy rozpoczęli ucieczkę z wynikiem od stanu 6-6, kiedy to zdobyli cztery punkty z rzędu (10-6), autorem wszystkich był Michał Bryl, który popisywał się punktowymi blokami, atakiem i zagrywką w tej serii. Amerykanie poprosili o czas, który wybił Bryla z zagrywki. Od tego momentu Amerykanie zaczęli też odrabiać straty. Po bloku Benesha na Brylu, zbliżając się na dwa punkty (11-9). Choć Polacy utrzymywali prowadzenie, był to już tylko jeden-dwa punkty (16-15), gdyż rywale co chwilę odgryzali się potężnymi atakami Partaina. To właśnie po jednym z takich zagrań, którego nie był w stanie wybronić Bartosz Łosiak, Amerykanie doprowadzili do remisu 18-18. Nasza para poprosili o czas i po powrocie na boisko Michał Bryl zagrał perfekcyjny atak po linii. Łosiak powędrował w pole zagrywki, serwując niesamowitego asa i zdobywając dwie piłki setowe 20-18. Choć pierwsza szansa pozostała niewykorzystana ze względu na nieudaną zagrywkę, chwilę później niebywały atak Łosiaka z drugiej piłki rozstrzygnął set 21-19.
 
Niesamowita i pasjonująca walka była kontynuowana w drugiej odsłonie. Polacy wywierali presję zagrywką i to właśnie po asie serwisowym Michała Bryla, Biało-Czerwoni zdobyli pierwszą dwupunktową przewagę 5-3. Kolejny punkt również padł łupem naszych zawodników, szalona wymiana została zakończona atakiem Łosiaka (6-3). Rywale od razu poprosili o czas, powracając i zdobywając punkt po ataku Andiego Benesha. Polacy nie dali się wytrącić z uderzenia, utrzymując przewagę, mimo że po bloku Benesha na Brylu, tablica wyników pokazywała 8-7. Wówczas z pełną determinacją wygrali dwie kolejne piłki (10-7), aby odbudować dystans. Po szalonej wymianie wygranej przez naszych zawodników, cieszyliśmy się czteropunktową przewagę 12-8. Amerykanie poprosili o czas, ten nie pomógł im wiele, gdyż mimo niesamowitych obron i starań rywali, dwie kolejna wymiany również padły łupem Polaków (14-9). As Bartosza Łosiaka dodatkowo rozbił rywali 15-9, a chwilę później Michał Bryl blokując Benesha podniósł prowadzenie do siedmiu punktów (16-9!). Amerykanie wygrywali pojedyncze akcje, dobrze spisując się w obronie. Kiedy zbliżyli się na cztery punkty 17-13, nasza para poprosiła o czas, aby wybić z uderzenia rywali. To niestety się nie udało i dwie nieudane próby naszych zawodników przywróciły nadzieję drużynie USA, gdyż tablica wyników pokazywała 17-15. Polacy zwarli szyki i wygrali jedną z najbardziej niesamowitych wymiany całych mistrzostw, wychodząc na 19-15. Kolejny punkt również został zapisany na koncie Polaków, dając piłki meczowe. Serw Łosiaka nie udał się, ale chwilę później ansi zawodnicy celebrowali swój olbrzymi sukces - AWANS DO NAJLEPSZEJ CZWÓRKI MISTRZOSTW ŚWIATA - po ataku Michała Bryla. 
 
Po raz kolejny to Michał Bryl był punktowym liderem naszego duetu, zdobywając w sumie 22 punkty, na które złożyło się 17 ataków, 3 bloki i 2 asy. Bartosz Łosiak miał na swoim koncie 16 punktów - 14 ataków i 2 asy. W sobotę ich półfinałowym rywalem będą mistrzowie Europy Szwedzi - David Åhman i Jonatan Hellvig. W drugim półfinale Ondrej Perusic i David Schweiner - którzy wyeliminowali w ćwierćfinale mistrzów olimpijskich Andersa Mola i Christiana Soruma - zmierzą się z Amerykanami Trevorem Crabbem i Theo Brunnerem.
 

 

Harmonogram i wyniki polskich par na Mistrzostwach Świata w Meksyku

7 października (sobota)
Gruszczyńska/Wachowicz - Liliana/Paula 1:2 (25:27, 21:15, 10:15)
Schalk/Bourne - Kantor/Zdybek 0:2 (19:21, 19:21)
Łosiak/Bryl - Bassereau/Lyneel 2:0 (21:18, 21:14)

8 października (niedziela)
Gruszczyńska/Wachowicz - Almanzar/Payano 2:0 (21:15, 21:13)
Łosiak/Bryl - Capogrosso N./Capogrosso T. 2:0 (21:16, 21:19)
Ehlers/Wickler - Kantor/Zdybek 2:0 (21:12, 21:14)

9 października (poniedziałek)
Mariafe/Clancy - Gruszczyńska/Wachowicz 2:0 (21:18, 21:16)
Kantor/Zdybek - Aravena/Droguett 0:2 (28:30, 15:21)
Łosiak/Bryl - Grimalt M./Grimalt E. 2:1 (19:21, 21:18, 15:12)

10 października (wtorek)
Baraże
Nicolaidis/Carracher - Kantor/Zdybek 0:2 (17:21, 17:21)

11 października (środa)
Runda 32
Łosiak/Bryl - Mol H../Berntsen 2:0 (21:18, 21:16)
Partain/Benesh - Kantor/Zdybek 2:0 (21:17, 21:16)
Huberli/Brunner - Gruszczyńska/Wachowicz 2:0 (21:16, 21:14)

12 października (czwartek)
Runda 16
Łosiak/Bryl - Ehlers/Wickler 2:0 (21:18, 21:16)

13 października (piątek)
Ćwierćfinały
Partain/Benesh - Łosiak/Bryl 0:2 (19:21, 16:21)

14 października (sobota)
Półfinały
1:00 Łosiak/Bryl - Åhman/Hellvig

15 października (niedziela)
Mecze medalowe
20:00 Mecz o brąz (K)
20:00 Mecz o brąz (K)
21:15 Mecz o brąz (M)
22:30 Mecz o złoto (K)
00:00 Mecz o złoto (M)

Pełen harmonogram i wyniki wszystkich spotkań można znaleźć tutaj. Mecze polskich par transmitowane są na antenach Polsat Sport i w aplikacji Polsat Sport Box oraz volleyballworld.tv

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej