Janusz Uznański - Rzecznik Polskiego Związku Piłki Siatkowej, fot. Piotr Sumara, 2 lipca 2017

MŚ U21: Polska - Kuba 3:0 - Polacy MISTRZAMI ŚWIATA

Polska - Kuba 3:0 (25:20, 25:10, 25:19)

Wielu z zawodników ekipy Sebastiana Pawlika i Macieja Zendeła wie co to finał mistrzostw kontynentu i świata – zna smak tryumfu, ale takie historie nie napiszą się same. Trzeba wytężyć mięsnie i głowy, by napisać kolejny rozdział pod tytułem „Jesteśmy Mistrzami…”. Nie miało znaczenia, że kilka dni temu w drugiej rundzie Polacy pokonali Kubańczyków w trzech setach. Tamten odcinek serialu „Od zwycięstwa do zwycięstwa” potraktowali, jako rodzaj rozpoznania. Dzisiaj napisali ostatni akt sztuki „Historia złotem pisana”.  Zaczęli w roku 2013 mistrzostwa Europy Wschodniej, portem zostali mistrzami Europy kadetów, świata kadetów, wygrali kontynentalne igrzyska młodzieży, i dalej kontynuowali swe niezwykłe dzieło już jako juniorzy sięgając po mistrzostwo Starego Kontynentu, a dzisiaj w ostatnim 48 zwycięskim z rzędu meczu tej złotej ekipy zostali MISTRZAMI ŚWIATA juniorów.

Jaka szkoda, że to był pożegnalny tryumf tego zespołu… choć przecież czeka na nich I reprezentacja.

Pierwszego seta nasi siatkarze zaczęli lekko „przystopowani”. Rywale nawet się rozochocili, prowadzili już 7:5, ale Polacy lubią tak trochę „wypuszczać” przeciwników. Wystarczyło poprawić blok (Kochanowski i Kwolek) by doprowadzić do remisu 7:7. Do dobrego bloku, którego już zaczęli się bać Kubańczycy doszła „ekwilibrystyka” naszych graczy w obronie i konsekwentna agresja, naturalnie pozytywna w ataku.  Masłowski walczył, jak lew w polu, a Fornal i Ziobrowski przekonywali, że nie tylko siłą, ale i sprytem można doprowadzać przeciwników do rozpaczy. Nie bez znaczenia były także dobre przyjęcie i niewiele błędów w polu zagrywki. W rezultacie od stanu 18:14 (kapitalny cios Kochanowskiego z zagrywki) Polacy absolutnie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Zwyciężyli do 20.

Biało-czerwona ekipa wspierana przez prawie dwutysięczną armię kibiców z Polski w drugim secie rozpoczęła „demontaż” rywali. Kubańczycy zostali zmuszeni do błędów, do seryjnych błędów. Zupełnie zgaśli liderzy kubańskiej ekipy – Lopez i Gutierez. A nasi grali, jak natchnieni, głodni sukcesu jakby to był ich pierwszy a nie piąty finał międzynarodowej imprezy. Popisy w polu zagrywki dawał Kochanowski, Kozub w najbardziej odpowiednich momentach używał Kwolka, Fornala i Ziobrowskiego, czujny w bloku Huber uspokoił grę na siatce, a Masłowski „klonował” się w obronie. Efekt był zdumiewający – złamani rywale i wygrana do 10! Tak grać mogą tylko wybitne zespoły, złożone z wybitnych graczy.

Trzecia partia, była ostatnią tego zespołu w ich czteroletniej pracy, wieńczonej jedynie złotymi medalami. W tym secie ten niezwykły zespół pokazał, że jest mądrą i odpowiedzialną ekipa. Nikt nie tracił głowy, nikt nie fetował zbyt wcześnie, a wszyscy ciężko pracowali do ostatniej piłki. Ta partia kończy się wygrana do 19, cały mecz do 19.

Polska po raz trzeci w historii MISTRZEM ŚWIATA JUNIORÓW – 1997, 2003, 2017.

Nie ma jednak wątpliwości, że tak utytułowanej reprezentacji młodzieżowej w historii polskiej siatkówki, a nawet sportu jeszcze nie było.

Polska: Bartosz Kwolek, Tomasz Fornal, Jakub Kochanowski, Łukasz Kozub, Jakub Ziobrowski, Norbert Huber, Mateusz Masłowski (L) – Radosław Gil, Szymon Jakubiszak

Trener: Sebastian Pawlik, II trener Maciej Zendeł

Kuba: José Israel Masso Alvarez, Osniel Lazaro Melgarejo Hernandez, Javier Octavio Concepcion Rojas, Miguel David Gutierrez Suarez, Adrian Eduardo Goide Arredondo, Miguel Angel Lopez Castro, Lionnis Salazar Rubiera (L) – Raciel Orlando Herrera Cabrera, Marlon Yang Herrera, Roamy Raul Alonso Arce

Trener: Nicolas Vives Coffigny

Transmisja w Polsat Sport.

Szczegóły meczu: http://u21.men.2017.volleyball.fivb.com/en/schedule/8307%20cuba%20poland/post

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej