Angelika Knopek, fot. Volleyball World, 22 sierpnia 2023

MŚ U21 K: Polska - Egipt 3:0

W drugim meczu grupy G, rozgrywanych w meksykańskim León Mistrzostw Świata U21, polskie siatkarki zmierzyły się i wygrały z reprezentacją Egiptu. Wczoraj bez straty seta pokonały Tajki, a jutro czeka je jeszcze spotkanie z drużyną narodową Argentyny, z którą spotkały się już wcześniej w tym turnieju, zwyciężając wtedy 3:0. 

Polska - Egipt 3:0 (26:24, 25:17, 25:17)

Reprezentantki Egiptu w pierwszej fazie turnieju zajęły trzecie miejsce w grupie A i podobnie jak Polki - straciły tym samym szansę na walkę o medale. Mimo to, do dzisiejszego spotkania oba zespoły podeszły bardzo zmotywowane, i choć początkowo to Biało-Czerwone zdawały się nadawać rytm grze (5:2), rywalki bardzo szybko zdołały odrobić straty i przejąć inicjatywę, głównie za sprawą świetnej serii zagrywek środkowej Elnady Faridy Hesham (13:11). Przy serwisie Dominiki Pierzchały nasze zawodniczki doprowadziły do remisu (17:17) i po bardzo wyrównanej końcówce, po walce na przewagi odniosły zwycięstwo na otwarcie meczu (26:24).

W drugiej partii podopieczne trenera Jakuba Głuszaka także szybko wypracowały sobie trzypunktowe prowadzenie, na co od razu prośbą o przerwę zareagował szkoleniowiec reprezentacji Egiptu, Maged Mostafa Mohamed (6:3). Chwilowa pauza szczęśliwie nie wytrąciła z rytmu naszego zespołu, w ataku z lewego skrzydła po raz kolejny zameldowała się Natalia Bandurska (11:8). Egipcjanki zaczęły stopniowo popełniać coraz więcej błędów własnych (16:12), natomiast w polu serwisowym ręki nie wstrzymywała Natalia Godlewska (20:13). Triumf Polek w drugim secie przypieczętował skuteczny atak ze środka Natalii Kecher (25:17). 

W trzeciej odsłonie siatkarki z Afryki rzuciły się do walki, by mieć szansę odwrócić jeszcze losy tego spotkania. Dzięki swojej konsekwentnej grze objęły trzypunktowe prowadzenie w początkowej fazie seta (7:4), którego Biało-Czerwone przez długi czas nie potrafiły zniwelować (11:8). Wyczekiwaną odmianę przyniosła w końcu znaczna poprawa gry blokiem (13:13), zaś rywalki na kilka akcji utknęły w ustawieniu z kapitan polskiej reprezentacji, Polą Janicką, w polu serwisowym (18:14), w kluczowym momencie w tym samym elemencie zapunktowała również Natalia Kecher (23:17). Ostatecznie zwycięstwo reprezentacji Polski stało się faktem po ataku Amelii Senicy (25:17).

Statystyki meczowe

 

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej