- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- MŚ U 21 K: Polska - Chiny 0:3
Angelika Knopek, fot. Volleyball World, 18 sierpnia 2023
W drugim dniu rozgrywanych w Meksyku Mistrzostw Świata U21 kobieca reprezentacja Polski zmierzyła się z drużyną narodową Chin. Polki wczoraj, w ramach rozgrywek w grupie C, w trzech setach pokonały Argentynę, natomiast Chinki uległy Serbkom.
Polska - Chiny 0:3 (18:25, 16:25, 19:25)
Dzisiejsze rywalki Biało-Czerwonych już na początku spotkania wypracowały sobie trzy oczka przewagi (5:2), a nasze siatkarki, pomimo prób, nie były w stanie doprowadzić do wyrównania wyniku (11:8). Duże problemy w przyjęciu sprawiła zagrywka chińskiej atakującej, Wang Yifan, która w znacznej mierze przyczyniła się do powiększenia prowadzenia swojego zespołu do pięciu oczek (17:12). Chwilę później w tym samym elemencie zapunktowała także kapitan drużyny przeciwnej, Zhuang Yushan (21:13). Chinki od początku partii nie pozwoliły Polkom przejąć inicjatywy, co przełożyło się na ich zdecydowane zwycięstwo na otwarcie tego meczu (25:18).
Druga odsłona spotkania również przebiegła pod dyktando podopiecznych trenera Qi Kuanga (6:3), na lewym skrzydle raz po raz w ataku meldowała się Wang Yifan (10:7). Nasze zawodniczki zaczęły popełniać coraz więcej niewymuszonych błędów własnych (14:10), nie potrafiły też znaleźć rozwiązania na dobrze funkcjonujący blok drużyny chińskiej (20:15). Ostatnie słowo w tym secie należało do Zhuang Yushan, która przypieczętowała zwycięstwo swojego zespołu atakiem z piłki przechodzącej (25:16).
Walcząc o przedłużenie losów tej rywalizacji, w trzecim secie Polki od początku starały się nie dopuścić do tego, by rywalki wzorem poprzednich odsłon szybko objęły kilkupunktowe prowadzenie (4:4). Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie, kiedy w polu serwisowym pojawiła się środkowa bloku, Wan Ziyue (8:4), na co od razu prośbą o przerwę zareagował szkoleniowiec Jakub Głuszek (10:6). Po chwili oddechu w polskim zespole zapunktowała Oliwia Milkowska (11:10), Chinki jednak były bardzo zdeterminowane, by zakończyć to spotkanie już w tej partii (16:11). W ataku z drugiej linii przypomniała o sobie Wang Yindi (20:15), zaś ostatnie oczko zdobyła Wang Yifan, atakując z czwartej strefy (25:19).
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej