W sobotę, w drugim dniu Mistrzostw Świata w Siatkówce Plażowej w Meksyku, nadszedł czas na polskie pary. Jako pierwsze do akcji w światowym czempionacie wkroczyły Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz, które niestety przegrały swój pierwszy grupowy mecz po niezwykle zaciętej walce. Krótko po nich gry wkroczyli Bartosz Łosiak i Michał Bryl oraz Piotr Kantor i Jakub Zdybek. Obie męskie pary rozpoczęły turniej w najlepszy możliwy sposób - odnosząc zwycięstwa bez straty seta. Kolejne mecze fazy grupowej nasi reprezentanci rozegraja już w niedzielę.
Gruszczyńska/Wachowicz - Liliana/Paula 1:2 (25:27, 21:15, 10:15)
Biało-Czerwone, dla których jest to pierwszy wspólny występ w mistrzostwach świata, dobrze rozpoczęły swój pierwszy mecz w Apizaco. Przy zagrywce Aleksandry Wachowicz, Polki odskoczyły na 5-2. I choć rywalki dość szybko zniwelowały stratę, Biało-Czerwone utrzymywały się na minimalnym prowadzeniu. Asem serwisowym popisała się również Jagoda Gruszczyńska, podnosząc przewagę na 10-7, a następnie 11-7. Nasze zawodniczki, które prowadziły 15-11 zaczęły niestety popełniać kosztowne błędy, które pozwoliły Hiszpankom zbliżyć się na punkt (15-14). Od tego momentu toczyła się zacięta walka. Świetny atak Aleksandry Wachowicz dał naszej parze dwie pierwsze piłki na zamknięcie seta (20-18). Rywalki obroniły obie szanse Polek, oraz kolejną, która wywalczyły po sprytnym ataku Gruszczyńskiej (21-20). Skuteczna kontra Liliany dała pierwszą szansę rywalkom (22-21), choć tę i następne trzy Biało-Czerwone wybroniły, niestety rywalki po imponującym bloku Pauli zamknęły set 27-25.
Druga partia była wyrównana do stanu 8-8. Od tego momentu Biało-Czerwone rozpoczęły swoją dominację na boisku. Polki wywierały presję zagrywką (w sumie 5 asów w tym secie), wychodząc najpierw na prowadzenie 10-8, a następni błyskawicznie odskakując na 17-11 pod dwóch z rzędu asach serwisowych Wachowicz. Skuteczny atak Jagody Gruszczyńskiej dał naszej parze pierwszą piłkę setową przy stanie 20-14. I choć pierwsza z szans została obroniona, atak po przekątnej Wachowicz zamknął set 21-15.
Tie-break zaczął się lepiej dla rywalek. Mocne ataki Hiszpanek wyprowadziły je na prowadzenie 3-1, a następnie 5-2. Polki jednak nie dały się zniechęcić i twardo walczyły. As Wachowicz zbliżył je na punkt do rywalek (6-5), a po dwóch autowych atakach Liliany i Pauli, to nasze reprezentantki wyszły na prowadzenie 8-7. Hiszpanki nie składały broni - Liliana nie tylko wyprowadziła swoją drużynę na prowadzenie, ale swoim asem serwisowym a następnie kolejną mocną kontrą dała doświadczonym Hiszpankom trzypunktową przewagę 11-8. To napędziło nasze przeciwniczki, które pierwszą piłkę wypracowały przy stanie 14-10 po zagraniu Pauli. Atak w linię Liliany przypieczętował zwycięstwo Hiszpanek 15-10. Jagoda Gruszczyńska zakończyła to spotkanie z dorobkiem 27 punktów (23 ataki, 1 blok, 3 asy), a Aleksandra Wachowicz, która zaserwowała aż 5 asów punktowała w sumie 21 razy (poza punktami z zagrywki, 14 ataków i 2 bloki).
Łosiak/Bryl - Bassereau/Lyneel 2:0 (21:18, 21:14)
W Huamantli w Grupie K, Bartosz Łosiak i Michał Bryl w mecz otwarcia zmierzyli się z Remi Bassereau i Julienem Lyneelem. Spotkanie rozpoczęło się twardą walką o każdy punkt, jednak przy serwisie Bartosza Łosiaka, Biało-Czerwoni zdołali odskoczyć na 9-7. Potężny blok Michała Bryla zwiększył dystans nawet do trzech punktów (12-9), jednak Francuzi szybko zdołali odrobić straty 13-13. Bassereau solidnie spisywał się w bloku (3 punkty w tym secie w tym elemencie), jednak to nie powstrzymywało bardzo dobrze dysponowanych Polaków, którzy po momencie gry punkt za punkt odskoczyli na 20-18. Punktowy blok Michała Bryla rozstrzygnął partię na korzyść naszych reprezentantów 21-18.
Druga odsłona rozpoczęła się od prowadzenia 3-0 naszego biało-czerwonego duetu. Choć przy zagrywce Lyneela, Francuzi zbliżali się, to skuteczna gra naszych zawodników pozwoliła odbić się na czteropunktowe prowadzenie 10-6. Fantastycznie w ataku spisywał się Bartosz Łosiak (10 punktów w drugim secie). Dzięki wzorowej grze Polacy nie tylko utrzymywali prowadzenie (15-10), ale sukcesywnie je powiększali, całkowicie dominując na boisku. Pierwszą piłkę meczową wypracowali sobie przy stanie 20-14. Mecz wygrywającym serwisem zamknął Michał Bryl.
W całym spotkaniu Bartosz Łosiak zdobył 19 punktów (16 ataków, 1 blok, 2 asy), a Michał Bryl, który dopiero co wrócił po kontuzji - 17 punktów (12 ataków, 3 bloki, 2 asy).
Schalk/Bourne - Kantor/Zdybek 0:2 (19:21, 19:21)
Piotr Kantor i debiutujący na mistrzostwach Jakub Zdybek wzorowo rozpoczęli zmagania w Grupie F w Tlaxcali, choć na sam początek trafili na wymagających rywali - amerykański duet Tri Bourne i Chaim Schalk. Mecz rozpoczął się od gry za punkt, obie strony z pełną koncentracją i determinacją walczyły o każdą piłkę. Pierwsi na większe prowadzenie wysunęli się Biało-Czerwoni, którzy po wspaniałych zagraniach Jakuba Zdybka i Piotra Kantora, odskoczyli na 13-10. I choć Amerykanie za sprawą ataków Bourne'a szybko zniwelowali straty, to w decydującym momencie seta, nasi zawodnicy rozstrzygnęli tę partię na swoją korzyść. Piotr Kantor w tej odsłonie zanotował na swoim koncie aż trzy punktowe bloki, ostatni z nich zamknął set wynikiem 21-19.
Niesieni sukcesem z pierwszej partii, Polacy dobrze otworzyli drugą, wychodząc na prowadzenie 3-1 - a następnie 6-3. I choć reprezentanci USA kąśliwymi atakami Bourne'a zdołali odrobić straty, a nawet wyjść na prowadzenie 10-9, to Biało-Czerwoni nie stracili swojej pewności siebie. Jakub Zdybek, który coraz pewniej czuł się na boisku, popisywał się perfekcyjnymi atakami, wyprowadzając nasz zespół na 19-17. I to właśnie jego atak obijający blok Schalka przypieczętował zwycięstwo tego duetu 21-19.
Piotr Kantor punktował 20-krotnie (16 ataków, 4 bloki), a Jakub Zdybek zaliczył 14 skutecznych ataków.
Harmonogram i wyniki polskich par na Mistrzostwach Świata w Meksyku
7 października (sobota)
Gruszczyńska/Wachowicz - Liliana/Paula 1:2 (25:27, 21:15, 10:15)
Schalk/Bourne - Kantor/Zdybek 0:2 (19:21, 19:21)
Łosiak/Bryl - Bassereau/Lyneel 2:0 (21:18, 21:14)
8 października (niedziela)
17:00 Gruszczyńska/Wachowicz - Almanzar/Payano (Polsat Sport Premium 5)
17:00 Łosiak/Bryl - Capogrosso N./Capogrosso T. (Polsat Sport News)
18:00 Ehlers/Wickler - Kantor/Zdybek (Polsat Sport Fight)
9 października (poniedziałek)
17:00 Mariafe/Clancy - Gruszczyńska/Wachowicz
17:00 Kantor/Zdybek - Aravena/Droguett
17:00 Łosiak/Bryl - Grimalt M./Grimalt E.
10 października (wtorek)
Baraże
11 października (środa)
Runda 32
12 października (czwartek)
Runda 16
13 października (piątek)
Ćwierćfinały
14 października (sobota)
Półfinały
15 października (niedziela)
Mecze medalowe
Pełen harmonogram i wyniki wszystkich spotkań można znaleźć tutaj. Mecze polskich par transmitowane są na antenach Polsat Sport i w aplikacji Polsat Sport Box oraz volleyballworld.tv.