Anna Daniluk, foto: FIVB, 18 września 2018

MŚ: Finlandia - Iran 2:3

Finlandia - Iran 2:3 (19:25, 25:22, 25:23, 23:25, 12:15) w przedostatnim meczu grupy D FIVB Mistrzostw Świata.

Po czetrech spotkaniach Persowie mieli na koncie trzy zwycięstwa, natomiast Finowie - dwa. Nawet jeśli reprezentacji Finlandii udało by się pokonać Iran za "trzy punkty" i tak, w ogólnym rozrachunku, nie wystarczyłoby jej to do przesunięcia się na wyższe miejsce w tabeli. Irańczycy z kolei cały czas mają szansę na to by awansować do II rundy z lepszej pozycji, muszą jednak wygrać swój mecz i czekać na rozstrzygnięcie starcia Polska - Bułgaria. Zadanie wykonali jednak połowicznie, dzieląc się punktami z przeciwnikami. 

Irańczycy nie rozpoczęli dobrze meczu i przez pewien czas sprawiali wrażenie, jakoby myślami byli jeszcze w szatni. Brak koncentracji i nieobecność Seyeda szybko wykorzystali Finowie, którzy narzucali swój rytm gry. Na szczęście dla Persów podopiecznych Tuomasa Sammelvuo przerosła rola liderów spotkania i zaczęli popełniać coraz więcej błędów, oddając inicjatywę rywalom. Raz zdobytą przewagę kadra Iranu utrzymała do samego końca i wygrała pierwszego seta. 

W drugiej odsłonie reprezentacja Finlandii zdała sobie sprawę, że wyciągnęła rękę do Irańczyków i gdyby nie ich zbytnia "życzliwość" wynik meczu mógłby być inny. Pilnowanie jakości gry i znaczna poprawa w ataku pomogła Finom znów kreaować przebieg meczu, co wprowadzało dodatkowy chaos w szeregi Persów. Ponadto brak podstawowego środkowego kadry Iranu stawał się coraz bardziej widoczny, tym bardziej, że skrzydłowy - Milad Ebadipour dziś źle czuł się w skórze lidera zespołu. Tymczasem gracze Finlandii kontynuowali dobrą grę, co pozwoliło im na wyrówanie stanu spotkania.  

Brak jakości w siatkówce prezentowanej przez Iran musiał zebrać swoje żniwo, tym bardziej, że zwycięstwo w poprzednim secie zachęciło Finów do jeszcze lepszej gry. Podopieczni Tuomas Sammelvuo pewnie zmierzali, po wygraną także w tej odsłonie, a punktowy blok Tervaporttiego znacznie w tym pomógł.

Wymykający się spod kontroli mecz zmusił Persów do większej aktywności, choć trzeba przyznać, że Finowie tanio skóry nie sprzedali. Po secie pełnym emocji i siłowej grze Irańczyków w końcówce seta, jasne stało się, że zwycięzcę tego starcia wyłoni tie-break. 

W piąty set podopieczni Slobodana Kolakovicia weszli w pełni skoncentrowani, co pozwoliło im zbudować przewagę. Reprezentacja Finlandii grała jednak jak w transie i ani na chwilę nie pozwalała rywalom czuć się bezpiecznie. Jedynie własne błedy popełniane zwłaszcza w polu serwisowym przynosiły Persom chwilę oddechu. Ostatecznie to właśnie pomyłka Finów - dotknięcie siatki przy próbie bloku zakończyły spotkanie. 

Iran w kolejnej rundzie zagra w Sofii, natomiast Finlandia przenosi się do Mediolanu.  

Iran: Milad Ebadipour, Saeid Marouf, Amir Ghafour, Mohammad Manavi, Ali Shafiei, Amir Toukhteh, Mohammedreza Hazratpour (L) - Morteza Sharifi, Mohammad Monavi, Saber Kazemi, Saman Faezi, Farhad Ghaemi

Finlandia: Eemi Tervaportti, Elviss Krastins, Tommi Siirilä, Urpo Sivula, Sauli Sinkkonen, Sakari, Antti Mäkinen, Lauri Kerminen (L) - Niko Suihkonen, Samuli Kaislasalo, Elviss Krastins

Statystyki meczowe: http://italy-bulgaria2018.fivb.com/en/schedule/9110-finland-iran/post  

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej