MŚ: Brazylia - USA. Wypowiedzi pomeczowe

W starciu rezerwowych składów dwóch zawczasu zakwalifikowanych do półfinału drużyn Brazylia potrzebowała 83 minut by pokonać reprezentację Stanów Zjednoczonych 3:0 (25:20, 25:18, 25:19).

Po meczu powiedzieli:

Evandro M. Guerra, atakujący reprezentacji Brazylii i najlepiej punktujący zawodnik meczu: - Zagraliśmy dzisiaj bezpiecznie, nie na maksimum na naszych możliwosci, ale pokazalismy się z dobrej strony w ataku i będziemy myśleć o kolejnych meczach.

Taylor Averill, środkowy reprezentacji USA: - Dla nas dzisiejszy mecz był szansą, aby zagrać i sprawdzić się na tych mistrzostwach, bo do tej pory graliśmy innym składem. Żeby myśleć o grze w półfinale, a potem o medale potrzebujemy mieć sprawdzonych wszystkich zawodników, więc myślę, że to dobrze, że każdy z nas miał okazję poczuć boisko przed finałową fazą. Dla nas nie ma większej różnicy z kim zagramy kolejny mecz - jeśli chcemy zostać mistrzami świata musimy pokonać każdego przeciwnika. W tym turnieju każdy może pokonać każdego, a my musimy być gotowi na wszystko. Teraz musimy skupić się o wiele mocniej na nas samych i być przygotowanymi do walki.

Daniel McDonnell, środkowy reprezentacji USA: - Nie mieliśmy żadnych problemów z motywacją. Zawsze dobrze się sprawdzić z takim zespołem jak Brazylia, graliśmy rezerwami i niestety przegraliśmy. Jeśli chodzi o moją grę na przyjęciu, staraliśmy się dać trochę odpoczynku reszcie chłopaków. Mamy tylko trzech przyjmujących, Aaron grał dużo więc jeden ze środkowych musiał wejść na przyjęcie. To ja dostałem taką szansę. Nie ćwiczyłem tego zbyt dużo, więc polegałem głównie na wsparciu od kolegów. Nie ma znaczenia z kim zagramy, bo cały turniej gramy dobrą siatkówkę. Jesteśmy więc gotowi zmierzyć się zarówno z Polską jak i z Włochami, albo z Serbią.

William Arjona, rozgrywający reprezentacji Brazylii: - Według mnie byliśmy stuprocentowo skoncentrowani na meczu i to był do niego klucz. Nie ma znaczenia z kim się zmierzymy jutro. Myślę, że pewność kwalifikacji dzisiaj nam pomogła, więc mogliśmy dać odpocząć podstawowej szóstce. Cieszę się, że jak też mogłem trochę zagrać.