Brazylia pokonała w Turynie Serbię 3:0 (25:22, 25:21, 25:22) w pierwszym półfinale FIVB Mistrzostw Swiata w piłce siatkowej mężczyzn Włochy/Bułgaria 2018. W drugim spotkaniu zagrają zespoły Polski i USA (początek 21.15).
Po meczu powiedzieli:
Felipe Fonteles, przyjmujący reprezentacji Brazylii: Tak naprawdę to był bardzo trudny mecz. Serbia zagrywała bardzo dobrze, pokazali się ze swojej najlepszej strony w bloku i to był na mecz na naprawdę wysokim poziomie. Musieliśmy być naprawdę skupieni, zwłaszcza przy ich zagrywce i to dla nas było trudne, żeby utrzymać skupienie. To był dobry mecz Bruno, czy też Wallace'a i bardzo ważne zwycięstwo. Cała nasza drużyna gra bardzo dobrze, nie tylko tych kilku na boisku. Bardzo chciałbym powtórki finału sprzed czterech lat, ale każdy przeciwnik będzie tak samo trudny, bo wszyscy grają na najwyższym poziomie.
Marko Ivović, przyjmujący reprezentacji Serbii: Zabrakło nam znowu tej energii, a raczej nie było jej wystarczająco na ten półfinał. Nie byliśmy tacy stabilni, jak byliśmy z Włochami, nie skoncentrowaliśmy się odpowiednio. Nie było takiej cierpliwości, nie byliśmy taką drużyną jak dwa mecze wcześniej. Brazylia wygrała cierpliwością, bo my zbliżaliśmy się, a potem traciliśmy koncentrację. Jutro nowy dzień i nowy mecz. Nie mam różnicy jaki przeciwnik będzie po drugiej stronie, bo każdy chce tu wygrać i pokazać swoją dobrą grę.