MP Juniorów - Dębica 2020 – dzień 4. - Polski Związek Piłki Siatkowej

Sobota to przedostatni dzień mistrzostw Polski juniorów w Dębicy. Końcowe rozstrzygnięcia wyłoniły pretendentów do złotych medali - o tytuł mistrzu kraju powalczą MOS Wola Warszawa i KS Jastrzębski Węgiel. Głównym partnerem wydarzenia i sponsorem reprezentacji młodzieżowych jest PKN ORLEN.

W Dębicy zameldowało się osiem najlepszych ekip z całego kraju: Hemarpol Norwid Częstochowa, UMKS MOS Wola Warszawa, Trefl Gdańsk, AKS V LO Rzeszów, AZS 2020 Częstochowa, Jastrzębski Węgiel, AZS UWM Olsztyn i EKS Skra Bełchatów.

W sobotę poznaliśmy ostateczny podział strefy medalowej - o brąz zagrają ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa i Trefl Gdańsk, natomiast o tytuł mistrzu kraju powalczą MOS Wola Warszawa i KS Jastrzębski Węgiel.

Podczas turnieju mistrzostw Polski juniorów w Dębicy, podobnie jak w latach poprzednich, wybrani zostaną laureaci programu Red Bull „Siatkarskie Skrzydła”.

Program Red Bull „Siatkarskie Skrzydła” dedykowany jest wyróżniającym się młodym siatkarzom i siatkarkom, którzy wystartują w finałach o mistrzostwo Polski. Po kilku dniach zmagań wyłonione zostaną osoby najlepiej prezentujące się na konkretnej pozycji, które tym samym zostaną włączone w innowacyjny program Red Bulla.

Transmisję spotkań można śledzić na: www.podkarpacielive.pl

Statystyki dostępne na: https://juniorzymmp.volleystation.com/

Mecz o 7.miejsce: AZS UWM Olsztyn - EKS Skra Bełchatów 3:2 (25:11, 23:25, 25:21, 20:25, 15:9), MVP: Wiktor Janiszewski

Zarówno dla zawodników Olsztyna, jak i Bełchatowa sobotni mecz był pożegnaniem z mistrzostwami Polski. Obie ekipy zanotowały po trzy przegrane w turnieju i mogły walczyć jedynie o końcowe miejsca w turnieju. Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg, jednak obu drużynom zdarzały się przestoje, które kosztowały ich nie tylko punkty, ale też całe sety. Gra obu zespołów falowała i widać było, że ten mecz musi zakończyć się tie-breakiem. Przy stanie meczu 2:1 dla Olsztyna, zawodnicy z Bełchatowa świetnie rozpoczęli czwartego seta, wychodząc na kilkupunktowe prowadzenie, które przybliżyło ich do piątej odsłony. Ostatecznie, w dodatkowej partii więcej chłodnej głowy zachowali olsztynianie i to oni odebrali nagrody za 7.miejsce w turnieju. Statuetka MVP trafiła w ręce Wiktora Janiszewskiego, zdobywcy 18 punktów w spotkaniu.

Mecz o 5.miejsce: Hemarpol Norwid Częstochowa - AKS V LO Rzeszów 1:3 (25:23, 22:25, 22:25, 20:25), MVP: Michał Kowal

Starcie o 5.miejsce od początku miał bardzo wyrównany przebieg, co utrzymywało się przez wszystkie jego części. W pierwszej odsłonie więcej „chłodnej głowy” w końcówce zachowali częstochowianie, przez co objęli prowadzenie w spotkaniu. Zły początek tego meczu, nie przełożył się jednak na dyspozycję rzeszowian, którzy znacznie poprawili jakość swojego przyjęcia, a to pozwoliło im na konstruowanie skutecznej gry w ofensywie. W pozostałych elementach obie ekipy prezentowały podobny poziom. W szeregach AKSu bardzo dobry mecz rozgrywali Łukasz Ogonowski i Michał Kowal, którzy wzięli na siebie ciężar gry w ataku. Po bardzo dobrym czwartym secie zespół z Podkarpacia cieszył się z 5.miejsce w czempionacie. MVP spotkania wybrano wspomnianego Michała Kowala, który w całym spotkaniu zapisał na swoim koncie 15 punktów.

I półfinał: Trefl Gdańsk - MOS Wola Warszawa 2:3 (21:25, 25:17, 15:25, 25:23, 14:16), MVP: Bartosz Gomułka

Zgodnie z przypuszczeniami pierwszy półfinał sobotniego wieczoru dostarczył ogromnych emocji. Mimo, że wyniki każdej z partii były dość jednostronne, to w tych odsłonach nie brakowało pięknych akcji i ofiarnej gry. Każda z drużyn prezentowała swój najlepszy poziom, a udane akcje, tylko napędzały je do jeszcze lepszej siatkówki. Po dwóch setach na tablicy wyników widniał remis, co patrząc na zaciętość rywalizujących, nie miało prawa dziwić. W trzeciej odsłonie warszawianie szybko zbudowali sobie bezpieczną przewagę, którą utrzymali do samego końca tej odsłony. W czwartej części spotkania obie ekipy grały punkt za punkt, do końca pozostawiając w niepewności losy tego spotkania. Ostatecznie efektowny atak ze środka po stronie gdańszczan przesądził o tie-breaku. W piątej partii finalistę wyłoniła dopiero gra na przewagi, którym został MOS Wola Warszawa. Absolutnym bohaterem meczu był Jakub Gomułka, który wziął na siebie praktycznie cały ciężar ofensywy, stając się niekwestionowanym liderem zespołu ze stolicy. Atakujący zdobył łącznie 34 punkty, przy 65-procentowej skuteczności w ataku.

II półfinał: KS Jastrzębski Węgiel - ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa 3:2 (25:23, 23:35, 26:28, 25:16, 15:13), MVP: Krystian Walczak

W drugim półfinale spotkały się dwie drużyny ze Śląska KS Jastrzębski Węgiel i ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa, które pokazały prawdziwą, twardą siatkówkę. Wszystkie partie meczu kończyły się na styku punktowym i tym samym zagwarantowały świetne widowisko! Spotkanie źle rozpoczęli jastrzębianie, którzy pierwsze punkty zdobywali wyłącznie po błędach rywali. Wraz z rozwojem meczu „Pomarańczowi” wskoczyli na swoje najwyższe obroty i wygrywali na przewagi poszczególne partie. To samo działo się w drużynie Częstochowy, a spektakularne odrabianie strat dodawało jeszcze więcej barw całemu meczowi. Finalne rozstrzygnięcie przyniósł tie-break, który także toczył się punkt-za-punkt. „Oczko” na wagę awansu do finału zdobył Krystian Walczak, wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. Atakujący w całym spotkaniu zdobył 27 punktów.

Program i wyniki MP juniorów – Dębica 2020:

Środa, 1 lipca:

Grupa A

Hemarpol Norwid Częstochowa - AZS UWM Olsztyn 3:2 (25:21, 18:25, 17:25, 25:15, 15:11)

Trefl Gdańsk - ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa 3:0 (25:17, 25:20, 25:19)

Grupa B

MOS Wola Warszawa - EKS Skra Bełchatów 3:0 (25:23, 25:19, 25:8)

AKS V LO Rzeszów - KS Jastrzębski Węgiel S.A 0:3 (20:25, 22:25, 20:25)

Czwartek, 2 lipca:

Grupa A

AZS UWM Olsztyn - ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa 2:3 (18:25, 25:21, 25:19, 19:25, 9:15)

Hemarpol Norwid Częstochowa - Trefl Gdańsk 3:2 (25:23, 25:16, 21:25, 9:25, 15:10)