MP Juniorów – Dębica 2019: wypowiedzi przed półfinałami

W sobotnich półfinałach mistrzostw Polski juniorów AZS 2020 Częstochowa zmierzy się z UMKS MOS Wola Warszawa, a Jastrzębski Węgiel z Treflem Gdańsk. Spotkania zostaną rozegrane odpowiednio o 16.00 i 18.30 w hali MOSiR w Dębicy. Sponsorem głównym turnieju jest firma PKN ORLEN.

Przed meczem półfinałowy AZS 2020 Częstochowa - UMKS MOS Wola Warszawa powiedzieli:
Damian Czetowicz, rozgrywający AZS 2020 Częstochowa: Nie ma znaczenia, z kim zagramy w półfinale mistrzostw Polski juniorów. Jeśli będziemy grali swoją siatkówkę, to nie ważne, który zespół będzie stał po drugiej stronie siatki. Tylko nasza dobra gra może nam pozwolić awansować do wielkiego finału. Do tego jeszcze daleka droga. Teraz skupiamy się na odpoczynku i przygotowania do sobotniego półfinału.

Michał Gawrzydek, przyjmujący UMKS MOS Wola Warszawa: Mieliśmy okazję już spokać się z częstochowską drużyną w tym sezonie. Graliśmy na turnieju. Mecz był wyrównany, więc w sobotę zapowiada się walka. Nie ukrywamy, że liczymy na zwycięstwo. Za nami szybka regeneracja i walka o przepustkę do finału.

Przed meczem półfinałowym Jastrzębski Węgiel - Trefl Gdańsk powiedzieli:
Jakub Myszka, rozgrywający Jastrzębski Węgiel: Cieszymy się bardzo, że udało się nam zrealizować nasz cel, jakim był awans do półfinału mistrzostw Polski. Dla nas nie ma znaczenia, z kim zmierzymy się w półfinale. Czujemy się na tyle silną drużyną, że z każdą drużyną powinniśmy sobie dać radę. Zobaczymy, jak wszystko się ułoży. Na pewno będziemy walczyć w półfinale o to, żeby zagrać w niedzielnym finale o złoty medal. Myślę, że nasz zespół nie pokazał jeszcze swojej najlepszej siatkówki. Stać nas na znacznie więcej i postaramy się to pokazać w najbliższych meczach.

Jakub Kraut, przyjmujący Trefla Gdańsk: Doskonale znamy drużynę Jastrzębskiego Węgla. Przegraliśmy z nimi raz podczas turnieju półfinałowego. Będziemy chcieli się w sobotę zreważnować. Mecze z Jastrzębskim Węglem to jest odwieczna rywalizacja. Zawsze staramy się zająć wyższą lokatę. Na pewno im nie odpuścimy. Co prawda, jastrzębianie mają szeroką ławkę, ale nasz zespół nie czuje się absolutnie słabszy. Na pewno dotrzymamy im kroku. Trenerzy odpowiednio zajęli się taktyką, żeby dobrze przygotować nas do tej rywalizacji.