Mistrzostwa świata siatkarek. Pierwsza sensacja

W pierwszym dniu mistrzostw świata rozegrano tylko dwa mecze, w których lepsi byli gospodarze - Polska i Holandia. W sobotę na trzech boiska stadionu Geldredome w Arnhem zaplanowanych jest aż sześć spotkań.

Plan meczów

Arnhem. Grupa B: Turcja - Tajlandia 2:3 (25:17, 29:31, 25:22, 19:25, 13:15)

 Niedługo czekaliśmy na pierwszą nawet nie niespodziankę, ale sensację w mistrzostwach świata. Doszło do niej w grupie B, w której występuje Polska. Turcja, jeden z kandydatów do podium, przegrała z Tajlandią. Faworytkom nie pomogła dobra postawa Ebrar Karakurt, która zdobyła 24 punkty. Wśród Tajek była jednak skuteczniejsza siatkarska - przyjmująca Moksri Chatu-on zdobyła aż 33 punkty. Azjatki znakomicie broniły, a ich przeciwniczkom w końcówkach brakowało cierpliwości. Tajlandia będzie we wtorek drugim rywalem Polski z turnieju.

Centrum meczowe: składy, punkty, statystyki

Arnhem. Grupa A: Belgia - Portoryko 3:0 (25:15, 27:25, 25:15)

Prowadzone przez Britt Herbots (25 punktów) Belgijki rozpoczęły mistrzostwa od wygranej. Tylko w drugim secie miały kłopoty, a poza tym zdecydowanie dominowały. Były lepsze we wszystkich elementach, a aż 11 punktów zdobyły blokiem.

Centrum meczowe: składy, punkty, statystyki

Arnhem. Grupa A: Włochy - Kamerun 3:0 (25:10, 25:12, 25:16)

W tym spotkaniu nie mogło być niespodzianki, bo obie drużyny dzieliła różnica kilku klas. Faworytki pozwoliły przeciwniczkom zdobyć zaledwie 38 punktów, z czego sześć po swoich pomyłkach. Trener Włoch nie eksperymentował, nawet przy duże przewadze swojego zespołu. Najwięcej punktów - 17 - zdobyła Paola Egonu.

Centrum meczowe: składy, punkty, statystyki

Arnhem. Grupa B: Dominikana - Korea 3:0 (25:19, 25:12, 25:15)

W ostatnim spotkaniu pierwszej rundy w grupie B Dominikana rozbiła Koreę i została liderem tabeli. Koreanki w tym sezonie nie wygrały ani jednego oficjalnego spotkania i ich seria niepowodzeń przedłużyła się. Dysponujące bardzo dobrymi warunkami fizycznymi Dominikanki nie miały żadnych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Klucze znaczenie miał atak i blok, który wygrały 13:3. Najskuteczniejszą zawodniczką była atakująca Ceneida Gonzalez Lopez, która zdobyła 17 punktów, zbijając z 50-procentową skutecznością.

Centrum meczowe: składy, punkty, statystyki

Grupa C: USA - Kazachstan 3:0 (25:16, 25:13, 25:22) 

Amerykanki nie miały żadnych problemów z pokonaniem Kazachstanu. Faworytki dominowały zdecydowanie, ani przez chwilę nie odpuszczając rywalkom. Ogromną przewagę miały w ataku, zwłaszcza na skrzydłach: 14 punktów zdobyła Alexandra Frantti, o jeden mniej Andrea Drews, a o dwa mniej kapitan drużyny Kelsey Robinson.

Centrum meczowe: składy, punkty, statystyki

Grupa D: Brazylia - Czechy 3:1 (25: 20, 25:16, 22:25, 25:18)

Brazylijki straciły seta w meczu z Czeszkami, w czym duży udział miała Gabriela Orvosova (18 pkt.), która w poprzednim sezonie była liderką BKS Bostik Bielsko-Biała, a w następnym będzie grać z Developresie Rzeszów. Wśród faworytek błyszczała Gabi, która zdobyła 24 punkty. Siatkarki z Czech bardzo dobrze broniły, jednak stać je było tylko na postraszenie kandydatek do medalu.

Centrum meczowe: składy, punkty, statystyki