W środę rozpoczęła się rywalizacja w turnieju głównym pierwszej edycji mistrzostw Queen & King of the Court w Rotterdamie. Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz dobrze rozpoczęły zmagania, jednak choć wygrały dwie pierwsze rundy swojego meczu, w decydującej odsłonie zajęły 3. miejsce, awansując bezpośrednio do ćwierćfinału.
Biało-Czerwone, które w Europejskich Finałach QKOTC zdobyły srebrne medale, rozpoczęły rywalizację o królewski tytuł w grupie C, w której zmierzyły się z Holenderkami Brecht Piersmą i Emi Van Driel, Amerykankami Corinne Quiggle i Sarah Murphy, Szwajcarkami Anouk Verge-Depre i Joaną Mader oraz Niemkami Kim Van de Velde Marie Schieder. Polki dobrze rozpoczęły mecz i w pierwszej rundzie świetnie radziły sobie na boisku. Choć początek rywalizacji był wyrównany, to ostatecznie Polki swoją skuteczną grą zgromadziły 12 punktów, wygrywając pierwszą rundę. Z meczu odpadły Niemki.
1. Gruszczyńska/Wachowicz 12
2. Verge-Depre/Mader 10
3. Piersma/Van Driel 9
4. Murphy/Quiggle 5
5. Van de Velde/Schieder 3
Druga runda rozpoczęła się wyrównanej gry. Początkowo minimalną przewagę wypracowały sobie Holenderki i Amerykanki, ale w dalszej części tej odsłony reprezentantki gospodarzy zaczęły zostawać z tyłu. Na 4 minuty przed końcem rundy Polki, mając 4 punkty na swoim koncie, ruszyły z szarżą. Swoimi atakami imponowała Aleksandra Wachowicz, a Jagoda Gruszczyńska świetnie spisywała się w przyjęciu i obronie, nie oddając miejsca po królewskiej stronie i zdobywając aż 7 punktów z rzędu - dorobek 11 punktów pozwolił im wygrać drugą rundę i tym samym zapewnić sobie udział w ćwierćfinałach. Do kolejnej odsłony nie awansowały Holenderki.
1. Gruszczyńska/Wachowicz 11
2. Murphy/Quiggle 8
3. Verge-Depre/Mader 8
4. Piersma/ van Driel 5
Niestety ostatnia odsłona, której stawką była złota piłka, nie układała się po myśli naszych zawodniczek, które nie mogły zbyt często cieszyć się pobytem na królewskiej stronie. Tę rundę w pełni zdominowały Amerykanki, które zwyciężyły w całym meczu - jednak wszystkie trzy pary ostatniej rundy tego meczu mają zapewniony udział w czwartkowych ćwierćfinałach.
1. Murphy/Quiggle 15
2. Verge-Depre/Mader 8
3. Gruszczyńska/Wachowicz 4
Przypomnijmy, turnieje King of the Court rozgrywane są w zupełnie innym formacie niż regularne mecze siatkówki plażowej. W jednym meczu, który składa się z trzech rund, występuje w sumie pięć zespołów. Jedna strona boiska jest stroną królewską, druga pretendentów. Podczas, gdy dwie pary walczą w danej akcji, pozostałe duety czekają na swoją kolej. Punkty zdobywa się jedynie po stronie królewskiej, ale aby utrzymać się na niej nie można przegrać akcji. Serwuje pretendent i jeśli wygra akcję, para po stronie królewskiej schodzi z boiska, a jego miejsce zajmuje pretendent. Jeśli danej parze nie uda się pokonać pary królewskiej, schodzi z boiska, a w jej miejsce wchodzi kolejna drużyna. Jedna runda trwa 15 minut, cztery zespoły z największą liczbą punktów przechodzą do rundy drugiej, z której do trzeciej rundy przechodzą trzy najlepsze drużyny. Para, która zdobędzie najwięcej punktów w ostatniej rundzie jest zwycięzcą meczu.
Harmonogram Royal Championships Queen & King of the Court Rotterdam 2023
6 września (środa)
Mecze grupowe
7 września (czwartek)
Baraże
Ćwierćfinały
8 września (piątek)
Ćwierćfinały (druga runda)
Baraże
9 września (sobota)
Półfinały
10 września (niedziela)
Finały