Tomasz Biliński -pzps.pl/Polska The Times, 2 września 2016

W siatkarskich mistrzostwach Europy juniorów 12 reprezentacji zostało podzielonych na dwie równe grupy. Na pytanie do szkoleniowców rywali biało-czerwonych, kto jest faworytem turnieju, wszyscy odparli, że Polska. Tylko jeden trener dodał, że szanse ma także Rosja.

W siatkarskich mistrzostwach Europy juniorów 12 reprezentacji zostało podzielonych na dwie równe grupy. Na pytanie do szkoleniowców rywali biało-czerwonych, kto jest faworytem turnieju, wszyscy odparli, że Polska. Tylko jeden trener dodał, że szanse ma także Rosja.

Mistrzostwa rozpoczną się w piątek. Zostaną rozegrane w dwóch bułgarskich miastach – Płowdiw i Warnie. Ekipy z grupy, w której występują Polacy, rywalizować będzie w Płowdiw, na nowoczesnej hali Kolodruma. To istotne choćby dla tego, że na niej też odbędzie się faza finałowa.

Pierwszym rywalem Polaków będzie Francja. Dwa lata temu Trójkolorowi zajęli trzecie miejsce. Jednak, jak niemal u wszystkich, nastąpiła zmiana pokoleniowa. Obecny zespół biało-czerwoni znają dobrze z poprzedniego roku. W piątek przed południem sztab z zawodnikami analizowali jeszcze jego grę. Początek spotkania o 14.00 czasu polskiego (15.00 w Bułgarii).

Do półfinałów awansują po dwie najlepsze drużyny z obu grup. Zespoły z miejsc trzecich i czwartych zagrają o miejsca 5-8. Po dwie najsłabsze reprezentacje obu grup zakończą zmagania.

Prognozy trenerów Francji, Ukrainy, Słowenii, Niemiec i Bułgarii, bo to z nimi Polacy zmierzą się w fazie grupowej, nie dziwią. Głównie dlatego, że biało-czerwoni w 2015 roku w kategorii kadetów zostali mistrzami świata i Europy. W obecnym zespole juniorów z tamtego składu jest aż ośmiu zawodników. Niemal wszyscy grają ze sobą na co dzień w SMS PZPS Spała.

Sukcesy zwiększają naszą pewność siebie, ale musimy się od tego odciąć. Przed nami nowy cel. Jaki? Minimum to medal, ale docelowy, to oczywiście złoto – zapowiada kapitan i środkowy reprezentacji Polski Jakub Kochanowski.

O tym, że Polacy nie stracili wiele z zeszłorocznej dyspozycji mogą świadczyć eliminacje. Na początku kwietnia we Frankfurcie nad Menem rozgromili drużyny narodowe Niemiec, Danii i Węgier. Żadnej z nich nie oddali nawet seta.

Dwa lata temu kadra juniorów zdobyła srebrny medal, przegrywając w finale z Rosją.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej