- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Mistrzostwa EEVZA: Polska zmierza po końcowe zwycięstwo
KP, fot. CEV, 23 listopada 2023
Polskie siatkarki są na dobrej drodze do wygrana w łotewskim Dyneburgu mistrzostw Europy Wschodniej (EEVZA) i zdobycia awansu do przyszłorocznego kontynentalnego czempionatu U18. Podopieczne trenera Marcina Orlika wygrały trzy spotkania - z Ukrainą 3:2 oraz Estonią i Litwą po 3:0. W czwartek miały dzień odpoczynku.
Na inaugurację turnieju pokonały Ukrainę 3:2, która tak jak przewidywano, okazała się trudnym rywalem. - Rzeczywiście był to ciężki mecz, choć początek rywalizacji nic nie wskazywało, że tak się stanie - mówi trener Marcin Orlik. - Prowadziliśmy 1:0 oraz 21:14 w drugiej partii. Swoją dalszą grą zachęciliśmy przeciwniczki do walki. Ukrainki rozkręcały się, dobrze zagrywały i atakowały. Z kolei nasz zespół zaczął popełniać błędy. Tego seta jeszcze wygraliśmy do 23, ale od tego momentu Ukraina zaczęła grać bardzo dobrze.
Po czterech setach było 2:2 i w tie breaku widmo porażki zaczęło zaglądać w oczy polskiej reprezentacji. W decydującej partii Ukraina objęła prowadzenie 7:3. Jednak przy zmianie było już 8:7 dla Polski. - Teraz już Polska dyktowała warunki gry. Zespół wrócił do swojej dobrej dyspozycji. Zawodniczki w trudnych chwilach pokazały charakter. Przezwyciężyły kryzys i wygrały - zaznaczył.
W nastepnym meczu Polska zagrała z Estonią. - Mecz z Ukrainą kosztował nas dużo sił emocjnonalnych i fizycznych. Nasz zespół trochę walczył w tym meczu sam ze sobą, ale wyszedł z tej rywalizacji zwycięsko 3:0. Estonia zaprezentowała w tym meczu swoje atuty m.in, groźne i skuteczne lewoskrzydłowe - powiedział Marcin Orlik.
Wynik 3:0 z Litwą wskazywałby na łatwą wygraną. - W dwóch pierwszych setach było jednak sporo błędów z naszej strony. Oddaliśmy za darmo za dużo punktów. W trzeciej partii zespół zagrał już tak jak powinien. Wynik 25:10 mówi sam za siebie. Popełniliśmy tylko trzy błędy i uzyskaliśmy 17 punktów z ataku - powiedział trener reprezentacji Polski, dodając że "w dotychczasowych meczach mocną stroną jego podopiecznych była zagrywka, radziły też dobrze w przyjęciu".
W opinii trenera Orlika najsłabszym zespołem w turnieju jest Azerbejdżan. - W dniu wolnym obejrzymy mecze naszych rywalek, z którymi mamy się spotkać w trzech ostatnich dniach mistrzostw - zakończył polski szkoleniowiec.
W kolejnych meczach młode polskie siatkarki zagrają z Azerbejdżanem, Gruzją i Łotwą. Turniej, który zakończy się 26 listopada, jest jednocześnie eliminacją do przyszłorocznych ME U18. Awans uzyska zwycięzca. Na Łotwę reprezentacja Polski przyjechała z Giżycka, gdzie od 5 do 19 listopada przebywała na zgrupowaniu.
Wyniki:
I dzień
Polska - Ukraina 3:2 (25:15, 25:21, 23:25, 16:25, 15:8)
Estonia - Litwa 3:1 (25:20, 20:25, 25:19, 25:14)
Łotwa - Azerbejdżan 3:0 (25:14, 25:6, 25:9)
II dzień
Polska - Estonia 3:0 (25:19, 27:25, 25:16)
Azerbejdżan - Ukraina 0:3 (9:25, 8:25, 13:25)
Gruzja - Łotwa 1:3 (26:28, 18:25, 25:16, 18:25)
III dzień
Ukraina - Gruzja 3:0 (25:13, 25:16, 31:29)
Estonia - Azerbejdżan 3:0 (25:17, 25:9, 25:16)
Litwa - Polska 0:3 (17:25, 17:25, 10:25)
IV dzień
Gruzja - Estonia 3:2 (27:25, 25:20, 17:25, 13:25, 15:8)
Azerbejdżan - Litwa 0:3 (7:25, 14:25, 13:25)
Łotwa - Ukraina 0:3 (15:25, 18:25, 20:25
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej