- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Michał Bryl: Ten turniej miał być nagrodą za cały sezon, ale zdrowie nie pozwoliło grać
Martyna Szydłowska, fot. Volleyball World, 11 grudnia 2023
Michał Bryl i Bartosz Łosiak zakończyli finałowy turniej Beach Pro Tour 2023 w Doha, schodząc z boiska w trakcie ostatniego meczu fazy grupowej ze względu na uraz naszego blokującego.
W ostatnim meczu grupowym brązowi medaliści mistrzostw świata Michał Bryl i Bartosz Łosiak podejmowali mistrzów globu Czechów - Ondreja Perusica i David Schweinera. Niestety ze względu na uraz barku naszego 29-letniego blokującego, Biało-Czerwoni musieli skreczować na początku drugiego seta. - Miałem problem z barkiem już jadąc do Doha. Nie było też z nami fizjoterapeuty i tutaj był "pies pogrzebany", bo za bardzo nie mogłem znaleźć pomocy u nikogo. Konsultowaliśmy się telefonicznie i próbowałem na tej podstawie sam ćwiczeniami ulżyć ten ból, ale wyszło na to, że chyba sobie tylko pogorszyłem sytuację. W sumie już na pierwszy mecz wyszedłem na tabletkach przeciwbólowych, żeby móc powalczyć. W meczu z Włochami było już ciężko, grało się bardziej na charakterze, a przed meczem z Czechami wiedziałem już, że będzie katastrofa - przyznał Michał Bryl.
Finałowy turniej w Doha, w którym występowało dziesięć najlepszych par minionego sezonu, rozpoczął się od niezwykle zaciętego - ale niestety przegranego w tie-breaku - boju z reprezentantami gospodarzy Ahmedem i Cherifem, następnie Michał Bryl i Bartosz Łosiak triumfowali w spotkaniach z amerykańską parą Partain/Benesh i włoskim duetem Nicolai/Cottafava.
- Ten turniej miał być nagrodą za cały sezon i do tego też tak podeszliśmy, ale zdrowie nie pozwoliło grać w pełni wyluzowanym i było ciężko. Szkoda na pewno tego pierwszego meczu, bo może wszystko ułożyłoby się inaczej, gdybyśmy wygrali z Katarczykami i mieli później te dwa mecze wygrane, to by nas inaczej ustawiło w grupie, a tak trzeba było walczyć do ostatniego meczu, na co niestety zdrowie nie pozwoliło - skomentował Michał Bryl.
Przed siatkarzami plażowymi teraz dłuższa przerwa, a więc i czas na odpoczynek i rekonwalescencję. - Nie ma obecnie turniejów, następny dopiero pod koniec lutego w Dubaju. Jestem w kontakcie ze sztabem i z tego, co wiem to do Balu Mistrzów Sportu, czyli 6 stycznia, na pewno będziemy mieli wolne. Wstępnie 8 stycznia mamy spotkać się w Spale, ale wiadomo nie będzie to od razu na hura, tylko zaczniemy dwa czy trzy treningi w tygodniu - dodał nasz zawodnik.
Choć zakończyła się turniejowa rywalizacja, Michał Bryl i Bartosz Łosiak walczą teraz w 89. Plebiscycie Przeglądu Sportowego i Polsatu na Najlepszego Sportowca Roku 2023, bowiem po zdobyciu pierwszego w historii polskiej siatkówki plażowej medalu mistrzostw świata znaleźli się prestiżowym gronie dwudziestu nominowanych do tej nagrody sportowców. - To kolejne spełnienie marzeń. Dla każdego sportowca jest to też wielkim sukcesem i wielką przyjemnością wystąpić w Plebiscycie Przeglądu Sportowego. Dla nas to było wielkie zaskoczenie, bo nie spodziewaliśmy się, że będziemy nominowani. Już sam udział jest dla nas wielkim osiągnięciem, czujemy się bardzo szczęśliwi z tego powodu. To też pomoże nam troszkę wypromować nie tylko nasze nazwiska, ale i naszą dyscyplinę. Wielkie szczęście naprawdę, już nie możemy się doczekać jak będziemy tam na miejscu i będziemy mogli spotkać się w tym gronie naprawdę elitarnym, jeśli chodzi o polskich sportowców - powiedział Michał Bryl.
Głosowanie w 89. Plebiscycie Przeglądu Sportowego i Polsatu na Najlepszego Sportowca Roku 2023 odbywa się m.in. za pośrednictwem strony internetowej https://plebiscyt.przegladsportowy.pl/
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej