Anna Daniluk, foto: fundacja wagnera, 1 sierpnia 2019

Memoriał Wagnera: Polska - Serbia 3:1

Polska pokonała 3:1 (25:22, 25:18, 22:25, 25:22) Serbię w pierwszym meczu XVII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w Krakowie.

Memoriał Huberta Jerzego Wagnera to dla polskiej kadry ostatni sprawdzian przed imprezą docelową - gdańskim turniejem kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020. W Krakowie zameldowało się czternastu graczy, którzy w Gdańsku będą walczyć o "bilet" do Japonii. Na ostatniej prostej z szerokiego składu Vital Heynen skreślił przyjmującego - Bartosza Bednorza i środkowego - Jakuba Kochanowskiego. 

Starcie z Serbami Biało-czerwoni rozpoczęli bardzo zdecydowanie i szybko wyszli na prowadzenie (8:5). Wystrzeganie się własnych błędów, pozwoliło naszym reprezentantom utrzymać punktowy dystans przez cały przebieg tej partii. Nasi zawodnicy notowali też dobrą skuteczność w ataku (57-procent), czego niestety nie można było powiedzieć o bloku (tylko jedno "oczko"). W końcówce seta Serbowie znacznie zmniejszyli stratę i nawiązali kontakt z podopiecznymi Vitala Heynena. Gospodarze nie dali jednak się zaskoczyć i zakończyli tę odsłonę swoim zwycięstwem. 

Drugą partię Polacy rozpoczęli nieco gorzej, jednak seria zagrywek Michała Kubiaka (4 punkty bezpośrednie), zupełnie odmieniła niekorzystny rezultat. W tej części meczu wreszcie obudziła się siła polskiego bloku, który przyniósł naszym siatkarzom 5 punktów. Świetnie w tym elemencie radził sobie Mateusz Bieniek (3 "oczka"),  a po jednym punkcie dołożyli także Dawid Konarski i Fabian Drzyzga. Ponadto Biało-czerwoni utrzymali dobrą efektywność w ataku, co umożliwiło im wysoką wygraną w drugiej odsłonie i zwiększenie prowadzenia w spotkaniu. 

Trzeci set wydawał się przebiegać pod pełną kontrolą gospodarzy, którzy przez znaczną część partii dyktowali swoje warunki. Niestety w końcówce zaczęły im się przytrafiać błędy, które wykorzystali coraz bardziej napędzający się Serbowie. Ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do graczy gości, którzy ostatecznie przedłużyli swoje szanse w meczu. 

W czwartej i ostatniej odsłonie nasi gracze wrócili do dobrej gry. Polacy znacznie poprawili jakość swojego przyjęcia, co pozwoliło im wyprowadzać dokładniejsze akcje ofensywne, a to z kolei umożliwiło im unikanie serbskiego bloku. Stopniowe gromadzenie punktów przesądziło, że to właśnie nasi gracze cieszyli się ze zwycięstwa w tej części spotkania i w całym meczu. 

W drugim spotkaniu kadra Brazylii pokonała 3:0 (25:15, 25:12, 25:15) kadrę Finlandii. W piątek reprezentacja Polski zmierzy się z Canarinhos. W sobotę zagrają z Finami. 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej