Agata Kołacz (wp.pl) z Brna, 3 września 2014

W ostatnim dniu fazy grupowe jMEJ biało-czerwoni zmierzą się z reprezentacją Czech. Dla gospodarzy grupy B będzie to mecz o awans do półfinałów.

Czechów można określić mianem czarnego konia mistrzostw Europy juniorów. – Graliśmy z nimi na turnieju w Anapie i wydawało się, że ich dobra postawa była przypadkowa. Jak się okazuje, wcale tak nie jest. Zespół gra prostymi środkami, ale jak się okazuje, bardzo skutecznymi. Mają mocną zagrywkę, dobrze sobie radzą w przyjęciu i obronie. Akcje z pierwszej piłki przynoszą zamierzone rezultaty – charakteryzuje Jacek Nawrocki.

Wyróżniającymi się zawodnikami po stronie gospodarzy są rozgrywający Martin Licek oraz atakujący Donovan Dzavoronok. – Rozgrywający bardzo dobrze prowadzi grę Czechów, z kolei Dzavoronok jest pewnym punktem swojej reprezentacji, jeśli chodzi o atak. Jest zdecydowanym liderem, kimś w rodzaju egzekutora – podkreśla szkoleniowiec.

Dodatkowym atutem naszych południowych sąsiadów jest fakt, że na turnieju pełnią rolę gospodarza. – Na pewno doping kibiców będzie ich niósł, bo na meczach Czechów hala zawsze jest pełna – przypomina  trener Polaków.

Dla biało-czerwonych wynik pojedynku z Czechami nie ma żadnego znaczenia. – Musimy myśleć o sobie i o oszczędzaniu zawodników. Najważniejsze mecze dopiero przed nami. W związku z kontuzjami gramy praktycznie „gołą szóstką”. W kolejnych starciach ciężko by było wykorzystać tych trzech skrzydłowych na sto procent, dlatego prawdopodobnie damy pograć wszystkim – informuje Jacek Nawrocki.

Początek spotkania Polska – Czechy o godzinie 20:00.

Skład reprezentacji Czech:
Rozgrywający: Duc Luan Truong, Martin Licek
Przyjmujący: Ondrej Zaba, Jan Galabov, Tomas Pavelka, David Janku, Jiri Kraffer
Atakujący: Donovan Dzavoronok
Środkowi bloku: Martin Tibitanzl, Jan Prazak, Petr Hora
Libero: Miroslav Blaha

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej