-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Mecz towarzyski: Polska - Holandia 4:0
Anna Daniluk, foto: Piotr Sumara, 27 lipca 2019
Polska pokonała Holandię 4:0 (25:20, 25:19, 25:22 i 25:21 w secie dodatkowym) w meczu towarzyskim w Opolu.
Polscy siatkarze wkroczyli w decydującą fazę przygotowań do gdańskiego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Tokio 2020. Do najważniejszej imprezy sezonu pozostało już mniej niż 14 dni. W najlbliższym czasie Biało-czerwonych czeka szereg meczów towarzyskich. Pierwszym z nich są dwa starcia z Holendrami w opolskiej Stegu Arenie.
Spotkanie z Holandią rozpoczęliśmy w składzie: Piotr Nowakowski, Maciej Muzaj, Fabian Drzyzga, Aleksander Śliwka, Karol Kłos, Paweł Zatorski i debiutujący w reprezentacji Polski Wilfredo Leon. W pierwszych akcjach Holendrzy wyraźnie dotrzymywali kroku gospodarzom i do pierwszej przerwy technicznej nie pozwalali naszym siatkarzom "odskoczyć" na kilka punktów. Wraz z rozwojem spotkania Polacy czuli się jednak coraz pewniej na boisku i błyszczeli w ofensywie, kończąc set z imponującą 75-procentową skutecznością w ataku. Dwie trzecie swoich ataków skończył Wilfredo Leon, który jednak w tej odsłonie wyraźnie nie mógł wstrzelić się z zagrywką. Tę część spotkania Biało-czerwoni wygrali 25:20.
Zagrywka, której nie mógł wyczuć Wilfredo Leon, przestała stanowić dla niego problem już w kolejnej odsłonie. Kubańczyk z polskim paszportem solidnie sprawdził holenderskich przyjmujących, posyłając na ich stronę "bombę", przekraczającą 110 km/h. Dodatkowo nasi siatkarze cały czas trzymali dobry poziom gry, co szybko umożliwiło im zbudowanie wielopunktowej przewagi. Zapas kilku "oczek" pozwolił im na szybkie zakończenie tego seta i zwiększenie prowadzenia w spotkaniu.
Trzecią odsłonę Biało-czerwoni zaczęli w zupełnie zmienionym składzie, a na boisku zameldowali się: Bartosz Kwolek, Bartosz Bednorz, Dawid Konarski, Mateusz Bieniek, Jakub Kochanowski oraz Grzegorz Łomacz. Druga "szóstka" sprawdziła się znakomicie, a jednyną różnicę widać było w bloku, który w tej partii był nieco mniej skuteczny. Szczęśliwie jednak Polacy bardzo umiejętnie wykorzystywali ręce rywali, obijając je w ataku i w ten sposób notowali na swoim koncie kolejne "oczka". Widać było, że nasi siatkarze panują nas przebiegiem spotkania i pewnie kroczą w stronę zwycięstwa. Ta część meczu także padła ich łupem.
Zgodnie z ustaleniami obydwu trenerów rozegrany został czwarty dodatkowy set. W tej części spotkania bardzo dobrze spisywał się polski blok, który okazał się kluczowym elementem w całym meczu (9 punktów). Ostatecznie Polacy wygrali spotkanie 4:0. Wilfredo Leon, debiutujący w biało-czerwonych barwach zdobył łącznie 9 punktów i zanotował 73-procentową skuteczność w ataku.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej