ME U20: Polska-Francja 3:1- wspaniale!

Polska po bardzo zmiennym i nieprzwidywanym meczu pokonała 3:1 (25:17, 24:26, 25:17, 25:22) reprezentację Francji w trzecim meczu mistrzostw Europy U20 w Belgii. Biało-czerwoni mają na koncie dwie wygrane i jedną porażkę. Jutro naszych juniorów czeka dzień wolny.

W niedzielnym meczu z Rosją biało-czerwoni po raz kolejny udowodnili, że potrafią walczyć. W meczu z Francją po razk kolejny pokazali siłę charakterów, co pomogło im sięgnąć po kolejne zwycięstwo w czempionacie.  

Początek pierwszej partii meczu z Francją miał wyrównany przebieg. Mimo, że Les Bleus cały czas mieli jeden punkt zapasu, Polacy deptali im po piętach i przy najbliższej okazji wyszli na prowadzenie (8:7). Od tego momentu biało-czerwoni rozpoczęli swoją dominację na boisku. Podopieczni Mariusza Sordyla grali koncertowo w ataku, notując w tym elemencie aż 74-procentową skuteczność. Najważniejsze jednak było to, że polscy juniorzy szanowali piłkię, atakowali mądrze i skutecznie. Jedyną stratę naszej drużynie przynosiła zagrywka, choć widać było, że Polacy ryzykowali w polu serwisowym i także tutaj szukali bezpośrednich punktów. Z resztą pełna kontrola gry pozwalała im na popełnianie błędów, bowiem pomimo siedmiu podarowanych Francuzom punktów, to właśnie nasi juniorzy cieszyli się ze zwycięstwa w tej partii.

Zimny prysznic z odsłony inauguracyjnej rozbudził Francuzów, którzy znacznie poprawili swoją skuteczność w ataku, co szybko znalazło swoje przełożenie w ogólnym obrazie meczu. Ten set miał bardzo wyrównany przebieg jednak minimalna przewaga leżała po stronie francuskiej, gdzie popełniono zdecydowanie miniej błędów. Ewidentnie największą szkodę Polakom robiła własna zagrywka, która przyniosła tylko cztery oczka przy dwunastu zepsutych serwisach. Właśnie takie detale w setach granych na przewagi odgrywają  kluczową rolę, co potwierdziło się także w tym przypadku. Nasi siatkarze przegrali ostatecznie 24:26. Cieszyć może jednak bardzo dobra gra Bartosza Firszta, który w dwóch partiach zdobył 7 punktów i skończył blisko 80-procent piłek. 

Końcówkę trzeciego seta Francuzi będą pamiętać bardzo długo! Les Bleus prezentowali dobrą grę i nic nie zapowiadało przestoju, który kompletnie zwiąże im ręce i nogi. Rywale biało-czerwonych prowadzili już 16:13, kiedy nagle Polscy zaczęli odrabiać straty. Najpierw podopieczny Mariusza Sordyla wyrównali wynik, na co zareagował trener Francji. Czas nic nie pomógł, a nasi siatkarze kontynuowali zwycięski marsz. Chociaż trener Jocelyn Trillon dwoił się i troił, próbując „obudzić” swoich podopiecznych, widać było że francuscy juniorzy nie są w stanie znaleźć sposobu na Polaków, a składna gra biało-czerwonych zupełnie ich hipnotyzuje. Ostatecznie biało-czerwoni zdobyli serię 12 „oczek”, pozwalając rywalom sięgnąć w tym czasie po zaledwie 1 honorowy punkt. Ostatecznie nasi reprezentanci wygrali trzeci set 25:17.

Polacy na fali weszli w czwartą partię, a cała zgromadzona przez trzy sety werwa znalazła swoje ujście w szczelnym polskim bloku. Reprezentacja Polski pięciokrotnie zatrzymała ofensywę francuską, w całym spotkaniu zapisując na swoim koncie 12 punktowych bloków. Podczas spotkania podopieczni Mariusza Sordyla nie zapanowali jednak nad swoją zagrywką, która zabrała im 20 punktów, dając w zamian jedynie dziewięć „oczek”. Na pochwałę zasługuje jednak świetnie działający kolektyw, który niczym jak w kolarstwie pozwalał naszym zawodnikom zmieniać liderów. W polskim zespole widać było, że młodzi siatkarze mogą liczyć jeden na drugiego, a w trudnych momentach odciążać się wzajemnie oraz że każdy z nich jest w stanie poprowadzić całą ekipę do zwycięstwa.

Przypominamy, że Bartosz Firszt, Wiktor Nowak, Sebastian Adamczyk i Mikołaj Sawicki w tym sezonie zostali objęci programem Red Bulla „Siatkarskie Skrzydła”

Jutro wszystkie drużyny czeka dzień przerwy. Po nim Polacy zmierzą się z Turcją i liderami tabeli – Włochami.   

Polska: Wiktor Nowak, Mikołaj Sawicki, Sebastian Adamczy, Remigiusz Kapica, Mateusz Poręba, Bartosz Firszt, Kamil Szymura (L)

Francja: Lucas Soldner, Francois Rebeyrol, Pierre Toledo, Celestin Cardin, Pierre Derouillon, Maxime Roatta, Luca Ramon (L) - Maxime Laumon, Theo Faure, Boris Agesilas

Statystyki meczowe: https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=31385